W odpowiedzi na niedawne tragiczne wypadki w miejscach pracy, Szwedzki Urząd Ochrony Środowiska Pracy planuje przeprowadzenie ponad 2000 niezapowiedzianych inspekcji w przyszłym roku, jak ogłosił pełniący obowiązki dyrektora generalnego, Håkan Olsson, w sobotnim wywiadzie dla szwedzkiego radia w programie Ekot. Decyzja ta została podjęta po „czarnym tygodniu” z kilkoma śmiertelnymi wypadkami, w tym tragicznym incydentem na placu budowy w Sundbyberg, gdzie zginęło pięć osób, oraz wypadkach w fabryce baterii Northvolt w Skellefteå.
Mimo zwiększonej liczby kontroli, Urząd nie otrzyma dodatkowych środków finansowych, co stawia go przed wyzwaniem lepszego ustalania priorytetów i efektywnego wykorzystania dostępnych zasobów. Håkan Olsson podkreśla, że choć inspekcje są ważne, to ostateczna odpowiedzialność za bezpieczne środowisko pracy spoczywa na pracodawcach. „Nie będziemy w stanie kontrolować naszej drogi do dobrego środowiska pracy w szwedzkich miejscach pracy,” mówi Olsson, wskazując na konieczność zmiany podejścia wśród pracodawców.
Olsson zauważa również, że zwiększona presja przedświąteczna może być jednym z czynników przyczyniających się do wzrostu liczby wypadków. Trwające dochodzenia mają na celu ustalenie przyczyn ostatnich tragedii i zidentyfikowanie potencjalnych obszarów do poprawy w zakresie bezpieczeństwa pracy. Ta inicjatywa Urzędu stanowi ważny krok w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa pracowników i zapobiegania przyszłym wypadkom.
- Użytkownicy aplikacji 112 będą otrzymywać alerty o utonięciach
- Szwecja przedstawia nową strategię dla przemysłu obronnego
- Zasiłek na dziecko w ogniu krytyki. Rząd nie planuje podwyżki
- Sieć sklepów Life ogłasza upadłość w Szwecji i Finlandii
- Szwecja apeluje do UE o sankcje wobec izraelskich ministrów