Home WiadomościSzwecjaKoronawirus w Szwecji Szwedzki profesor wzywa do badań nad koronawirusem. Cel: ustalić, czy celowo wydostał się z Chin

Szwedzki profesor wzywa do badań nad koronawirusem. Cel: ustalić, czy celowo wydostał się z Chin

Fredrik Elgh, profesor wirusologii na Uniwersytecie Umeå, uważa, że niezbędne jest wykonanie badania laboratoryjnego, które potwierdzi lub zaprzeczy, że koronawirus wydostał się z Wuhan i rozprzestrzenił na całym świecie.

Elgh jest zdania, że to wysoce prawdopodobne, a sugestie szwedzkiej agencji ds. nieprzewidzianych okoliczności cywilnych (MSB) – wedle których przypisywanie winy Wuhan to teoria spiskowa – nie mają sensu.

W ubiegłym miesiącu MSB uznało, że wiązanie pandemii z chińskim Wuhan to nic innego jak „szukanie kozła ofiarnego”. Elgh podkreśla, że tylko wnikliwe śledztwo pozwoli ustalić, skąd właściwie wziął się wirus COVID-19.

„Istnieją sposoby, dzięki którym możemy ustalić, co dokładnie wydarzyło się w Wuhan – z dokładnością co do minuty. Należy podjąć dochodzenie i zbadać sprawę w najdrobniejszych szczegółach”, powiedział Elgh w rozmowie z „Aftonbladet”.

W czasopiśmie naukowym „Forskning och Framsteg” Elgh wskazuje, że w historii wielokrotnie powtarzały się sytuacje „wycieku” chorób zakaźnych z laboratoriów. Chociażby w okolicy 2003 roku pojawił się wirus SARS, powodujący ciężką chorobę oddechową.

Elgh dodaje, że w Wuhan prowadzone były badania naukowe współfinansowane przez USA. Naukowiec cytuje raport amerykańskiego wywiadu z końca maja 2021 r. Ponoć trzej pracownicy laboratoryjni zachorowali na koronawirusa już w listopadzie 2019 – na miesiąc przed odnotowaniem pierwszych oficjalnych przypadków infekcji w Chinach.

„Władze Chin i Stanów Zjednoczonych muszą udostępnić wszelkie protokoły dotyczące prac laboratoryjnych, wszelkie wyniki badań i raporty. Musimy mieć też dostęp do szczepów wirusa przechowywanych w laboratoriach – tylko tak przeprowadzimy charakterystykę genetyczną. Potrzebne będą dokumenty z listopada 2019 roku”, pisał Elgh w swoim artykule.

Mężczyzna dodaje też, że prawdopodobnie nie doszło do celowego rozprzestrzenienia wirusa, a jego wyciek był przypadkiem. Jednocześnie w światowych mediach wciąż mówi się o spisku ze strony Chin.

Brytyjski profesor Angus Dalgleish i norweski wirusolog Birger Sørensen są zdania, że przy wirusie COVID-19 „manipulowanie genetycznie”.

Przeczytaj również