Szwedzki kierowca autobusu, który został nagrany podczas bicia i kopania imigranta, po raz pierwszy od ujawnienia tego zdarzenia zabrał głos w mediach.
Nagranie pokazujące kierowcę znęcającego się nad imigrantem na wyspie Öland na wschodnim wybrzeżu Szwecji, stało się w sieci viralem po ukazaniu się w sieci artykułu regionalnej gazety Barometern opisującego incydent. W środę syryjski imigrant powiedział, że ciągle czuje się zszokowany i poniżony.
W piątek w gazecie Östra Småland kierowca, który został zawieszony na czas śledztwa policyjnego i wewnętrznego w firmie przewozowej, przedstawił swoją wersję wypadków. Powiedział on, że także został poszkodowany w trakcie sprzeczki i z powodu uszkodzenia kości ręki jest na zwolnieniu do 31 sierpnia.
„Oczywiście, że nie powinno się tak zachowywać jak ja na tym nagraniu. Jednak wcześniej zdarzyły się pewne wypadki o których nie napisano.”
Opowiedział on gazecie, że całe zdarzenie było sprowokowane wcześniejszym konfliktem pomiędzy kierowcami autobusów i niektórymi mieszkańcami z ośrodka dla uchodźców na północy wyspy Öland.
„Większość uchodźców przebywających na wyspie Öland to bardzo mili ludzie. Ale z niektórymi jest dużo problemów. Nigdy nie stają na przystankach tylko domagają się, żeby zatrzymywać się tam gdzie oni właśnie się znajdują. Wychodzą na papierosa lub biegną do sklepu gdy wsiadają inni pasażerowie i żądają, aby na nich czekać. Niektórzy też nie chcą płacić.”
W środę poszkodowany mężczyzna powiedział, że przybył do Szwecji z Syrii w październiku, a opuścił swój kraj po tym jak zabito tam jego brata. Podaje on, że kierowca zamknął mu drzwi tuż przed tym jak chciał on wsiąść do autobusu. Kierowca uważa, że mężczyzna wcale nie miał zamiaru wsiadać do autobusu.
Gdy na następnym przystanku pasażerowie wysiadali mężczyzna zrobił kierowcy zdjęcie. Kierowca powiedział lokalnej gazecie Östra Småland, że wtedy wstał ze swojego miejsca i chciał zrobić zdjęcie Syryjczykowi, który jednak wytrącił mu telefon z ręki uderzając kierowcę w ramię. Wtedy kierowca uderzył imigranta i krzyknął „Nienawidzę was cholerne świnie.”
„Oczywiście to było głupie. Absolutnie nie jestem rasistą, wielu z moich przyjaciół pochodzi z innych krajów. Krzycząc miałem na myśli tę grupę, która nie umie się zachować.”
„Nie powinienem zachowywać się tak jak to zrobiłem. To było głupie. Muszę teraz przyjąć wszystkie konsekwencje. Jednak mówienie, że zdarzenie było całkowicie niesprowokowane jest po prostu nieprawdziwe.”
Przedstawiciel firmy przewozowej Nobina powiedział, że wszczęte zostało wewnętrzne śledztwo, niezależnie od śledztwa policyjnego. Kierowca także zgłosił policji sprawę użycia siły w stosunku do funkcjonariusza publicznego.
Inny przedstawiciel Nobiny powiedział w piątek, że regionalny menedżer firmy próbował w piątek porozmawiać z kierowcą, po jego wywiadzie dla gazety Östra Småland, ale nie udał mu się z nim skontaktować.
[sociallocker id=3256][/sociallocker]