Runom nordyckim przypisywano znaczenie nie tylko historyczne, ale też magiczno-wróżbiarskie. Przed przyjęciem alfabetu łacińskiego były one stosowane w Skandynawii na szeroką skalę.
Szwedzka prokurator generalna Petra Lundh powiedziała w wywiadzie dla SVT, że będzie dążyła do jednoznacznego utożsamiania runy tyr ze swastyką. Runę wykorzystywano w przeszłości jako wewnętrzne odznaczenie Hitlerjugend i Sturmabteilung . Dziś symbol pojawia się czasem w wiadomościach wysyłanych między neonazistami.
Symbol próbuje sobie zawłaszczyć Nordycki Ruch Oporu – nazistowska organizacja o silnie eurosceptycznych poglądach. Sądy rejonowy i apelacyjny nie wierzą, że neonaziści podżegają za sprawą jego użycia do nienawiści i ksenofobii. Podobnie szereg szwedzkich organizacji zajmujących się dziedzictwem staronordyckim – uważają one, że równanie ze sobą języka runicznego oraz retoryki nazistowskiej jest przesadne i niedopuszczalne.
Lundh postanowiła zwrócić się do Sądu Najwyższego. Prosi o ponowne rozpatrzenie sprawy i suponuje, że Nordycki Ruch Oporu celowo umieszcza w przestrzeni publicznej znak odwołujący się do kultury hitlerowskiej, chcąc w ten sposób nawoływać do nienawiści wobec poszczególnych grup etnicznych.
„Zdarzały się już przypadki, kiedy ludzie byli skazywani za podburzanie do grup etnicznych. Podczas demonstracji uczestnicy nosili niepozostawiające złudzeń mundury, mieli na sobie takie właśnie symbole, wygłaszali gorszące przemówienia. Różnica polega na tym, że obecnie zawłaszczany symbol, tyr, nie jest tak dobrze znany, jak inne symbole nazistowskie”, powiedziała Lundh w komunikacie prasowym.
Prokurator podkreśla jednak, że fakt używania runy tyr w kręgach nazistowskich w latach 30. i 40. XX wieku jest znany historykom i ekspertom. Dla Lundh to oczywiste, że współcześni neonaziści, korzystając z tego symbolu, chcą rozpowszechniać podobne przesłania.
Nie wiadomo, czy apel Lundh zostanie potraktowany na poważnie – głównie z powodu wolności słowa, która w Szwecji ma znaczenie priorytetowe. Ponadto pod imieniem „Tyr” kryje się staronordycki bóg, wciąż czczony przez neopogan w całej Skandynawii.
Serwis „Samhällsnytt” obawia się, że neonaziści „przerzucą się” na inną runę i finalnie konieczne byłoby zdelegalizowanie całego alfabetu runicznego. Ponadto niektóre szwedzkie logotypy powstały właśnie na bazie run: na przykład logo Försäkringskassan, agencji ds. ubezpieczeń społecznych, bazuje na runicznym symbolu.
Najwcześniejsze pisma runiczne pochodzą z około 150 roku n.e. Runy zaczęły wychodzić z mody, gdy w średniowieczu Skandynawia przeszła chrystianizację. W kulturze Wikingów runom przypisywano znaczenie sakralne.