Ponad 200 uczniów i nauczycieli może ubiegać się o rekompensatę za śmiertelny atak mieczem 21-latka w listopadzie zeszłego roku.[sociallocker]
Wstępne śledztwo prowadzone przez policję w Trollhättan ustaliło, że Anton Lundin Petterson działał sam i ponieważ został zastrzelony przez policję nie będzie on oskarżony ani nie zapłaci rekompensat poszkodowanym.
Jednak regionalna gazeta TTELA doniosła we wtorek, że uczniowie oraz nauczyciele ze szkoły w zachodniej Szwecji mogą się ubiegać o pieniądze wypłacane przez Urząd ds. Odszkodowań i Pomocy Ofiarom Przestępstw – Brottsoffermyndigheten.
Według gazety, Mats Dahlbom prawnik miasta Trollhättan uważa, że wszyscy którzy byli w szkole tego dnia, w którym dwoje pracowników i uczeń zostali zaatakowani mieczem, mogą ubiegać się o wypłatę, ale każdy musi indywidualnie złożyć wniosek.
Szkolny zabójca tuż przed masakrą pozował do zdjęcia!
„Jeśli ktoś czuje się poszkodowany musi zgłosić się na policję i poinformować Brottsoffermyndigheten.”
Ponad 200 dzieci, nauczycieli i ich rodziny mogą z sukcesem starać się o pieniądze, jednak Dahlbom nie precyzuje jak duże to mogą być sumy.
„To Brottsoffermyndigheten decyduje o ich wysokości.”
Policja ogłosiła w tym tygodniu, że Anton Lundin Pettersson przygotowywał się do ataku dwa tygodnie i celowo wybrał szkołę z dużą ilością uczęszczających do niej imigrantów.
Według śledczych wziął on urlop z praktyk zawodowych które odbywał, wydał wszystkie pieniądze a nawet napisał pożegnalny list.
Według historii jego wyszukiwarki internetowej oglądał on i ściągał filmy propagujące rasizm, nazizm oraz szerzące propagandę anty-muzułmańską.[/sociallocker]