Nowy raport pokazuje, że liczba osób zabitych w strzelaninach w Szwecji jest 4, 5-krotnie wyższa niż w Niemczech a liczba ataków przy pomocy granatów jest porównywalna z tą w Meksyku.
Szwecja w przeliczeniu na głowę mieszkańca notuje liczbę zgonów w wyniku strzelanin cztery do pięciu razy większą niż sąsiedniej Norwegii lub Niemczech.
Badacze tworzący nowy raport podają, że podobne wyniki w Europie notuje się tylko w południowych Włoszech a liczba ataków przy użyciu granatów podobna jest tylko w obszarach działania gangów narkotykowych w Meksyku.
Badaczy i kryminolog Joakim Sturup, biorący udział w tworzeniu raportu powiedział: „Kiedy rozmawiam z policjantami i badaczami z zagranicy trudno im znaleźć podobne sytuacje w ich krajach.”
Sturup powiedziała, że według badań najbardziej krwawa przemoc, związana głównie z działalnością gangów motocyklowych, przeniosła się na przedmieścia głównych szwedzkich miast. Przedmieścia takie jak Rinkeby, Tensta, oraz Husby, gdzie istnieją tak zwane strefy ‘no-go’, gdzie policja i służby ratownicze są częstym obiektem ataków.
W Husby lokalne władze próbowały pobudzić rozwój i zachęcić miejscowych biznesmenów do inwestycji poprzez zatrudnianie osób chroniących sklepy przed napadami i rabunkami. Jednak żadna firma zajmująca się ochroną nie chciała przyjąć tego zlecenia ze względu na niebezpieczne środowisko pracy.
Szwedzki rząd ocenia obecnie liczbę takich niebezpiecznych miejsc na 61, czyli o 6 więcej niż w zeszłym roku. Komisarz szwedzkiej policji Dan Eliasson błagał w tym roku rząd o pomoc w rozwiązaniu problemu, mówiąc jednocześnie, że bez niej 5 tysięcy zatwardziałych kryminalistów może całkowicie zdestabilizować życie w kraju.
„Nie wiemy, czy w tych obszarach nastąpiło zwiększenie ilości nielegalnej broni i czy pojawiają się tendencje do coraz częstszego jej użycia. Ale ewidentnie coś się dzieje,” powiedział Sturup.
Najbardziej dotkniętym plagą przemocy jest znajdujące się południu kraju Malmö. Kryminolog z uniwersytetu w Malmö Man Gerell powiedział, że tylko w ciągu ostatnich tygodni zostało postrzelonych wiele osób w mieście.
Przedmieścia Malmö Rosengård są uważane za jeden z najniebezpieczniejszych regionów w całej Szwecji z powodu dużej ilości przestępstw związanych z działalnością gangów. Według raportu większość członków gangów stanowią młodzi mężczyźni o imigranckim pochodzeniu. A Peter Springare ze szwedzkiej policji potwierdza, że prawie wszystkie związane z przemocą przestępstwa mające miejsce w kraju są popełnianie przez imigrantów.