Obniżki podatków dla osób o wysokich zarobkach, emerytów, a także osób zamieszkujących wieś.
Najwięcej emocji budzi decyzja o zniesieniu szwedzkiego podatku oszczędnościowego (värnskatt), który jest wysoko opłacany przez rząd centralny. Według szacunków reforma ta może kosztować rząd nawet 6 miliardów koron w skali roku (2,4 mld PLN). Te osoby, które zarabiają ponad 703 tys. koron rocznie, będą mogły spodziewać się znacznej ulgi podatkowej.
Obniżką podatkową zostaną też objęci emeryci, na których konto wpływa co najmniej 17 tys. koron miesięcznie.
Renciści, którzy otrzymują niską emeryturę będą dostawać o 200 koron miesięcznie więcej.
Na reformie skorzystają też mieszkańcy małych miasteczek i obszarów wiejskich (w sumie około 80 gmin). Od przyszłego roku obejmie ich obniżka podatków do 137 koron. Przepisy te będą dotyczyły blisko 850 tys. Szwedów. Pełną listę gmin można znaleźć w naszym artykule
Reformy dotyczące emerytów, mieszkańców wsi oraz osób o wysokich zarobkach mają kosztować rząd ok. 11,8 miliarda koron (w samym tylko 2020 roku).
Budżet nie przewiduje żadnych znacznych podwyżek podatków dla innych mieszkańców kraju. Istnieją jednak grupy społeczne, gdzie podwyżka może wejść w życie. Mowa tu na przykład o podatku od spalania odpadów, od plastikowych toreb na zakupy czy podatku od sektora finansowego (począwszy od 2022).
Prawo i porządek.
Dużo mówi się obecnie w Szwecji o zwalczaniu przestępczości i wojnach między gangami. Budżet państwowy przewiduje, że ok. 0,7 miliarda koron zostanie zainwestowanych w sektor wymiaru sprawiedliwości. 280 milionów koron ma zostać przeznaczonych na rzecz administracji sądów krajowych, a kolejne 120 milionów trafi „w ręce” policji. Wiele dzienników i serwisów internetowych twierdzi jednak, że stróże prawa otrzymają znacznie większe fundusze, by skutecznie walczyć z rosnącą przestępczością.
Praca dla nowo przybyłych imigrantów.
Gospodarka szwedzka przez wiele lat uchodziła za jedną z najprężniejszych w Europie. Obecnie jednak stopa bezrobocia zaczyna wzrastać, a coraz więcej osób zostaje bez pracy. Istnieje ogromna dysproporcja między rodowitymi Szwedami – którzy najczęściej mają źródło dochodu – a cudzoziemcami, u których wskaźnik bezrobocia jest dużo wyższy. Do Szwecji napływa wielu imigrantów – spora część z nich szuka tu zarobku. Wiele osób zostaje potem z niczym.
Rząd podejmie walkę z bezrobociem i przeznaczy na ten sektor 3,7 mld koron. Członkowie rządu zadbają o efektywną alokację zasobów, mającą na celu utworzenie dodatkowych miejsc pracy, a także ośrodków szkoleniowych. Będą to miejsca, gdzie osoby bezrobotne zyskają wiedzę, umiejętności i przede wszystkim doświadczenie, wymagane na rynku pracy. W niektórych branżach powstaną nowe umowy o pracę, dojdzie do potrąceń wydatków związanych z wejściem na rynek pracy.
„Dostosowanie się imigrantów do rynku pracy musi odbywać się sprawniej – zwłaszcza wśród kobiet. Imigranci muszą lepiej operować językiem szwedzkim, na co przeznaczone zostaną odpowiednie środki. Będziemy też przeciwdziałać rasizmowi i dyskryminacji w miejscu pracy” – dowiadujemy się z rządowej prezentacji.
Trwa już poważna reforma restrukturyzacyjna Szwedzkiego Urzędu Pośrednictwa Pracy (Arbetsförmedlingen). Powstanie nowy system przypisujący wolne stanowiska odpowiednim kandydatom.
Przygotuj się na spowolnienie gospodarcze.
Po latach wzrostu gospodarczego obecnie Szwecja doświadcza spowolnienia. Dzieje się tak w związku ze zwiększoną niestabilnością na rynku globalnym, przy czym rząd podkreśla zarówno konflikt handlowy między USA i Chinami, jak i Brexit, jako czynniki ryzyka. Magdalena Andersson – ekonomistka, a od 2014 r. minister ds. finansów – twierdzi jednak, że Szwecja będzie w stanie poradzić sobie z każdą niestabilnością ekonomiczną.
„Szwedzka gospodarcza jest przygotowana na najgorsze: poradzi sobie z niestabilnością zarówno krajową, jak i zagraniczną. Nasze finanse publiczne wykazują nadwyżkę, stosunek długu publicznego do PKB jest najniższy od końca lat siedemdziesiątych. Mimo wszystko spada też bezrobocie. Dzięki dobrze pomyślanym reformom sprostamy spowolnieniu gospodarczemu – to zasługa odpowiedzialnej polityki budżetowej”, informuje Andersson w pisemnym oświadczeniu.
Szwedzka korona znajduje się obecnie na rekordowo niskim poziomie w stosunku do dolara i euro.
Opieka społeczna i obszary wiejskie.
System opieki społecznej w Szwecji od lat słynie z szeroko rozbudowanej oferty i niezawodnych usług lekarskich. Mimo to w ostatnich latach pojawiły się coraz większe obawy dotyczące usług publicznych, a także czasu oczekiwania na konsultację medyczną. Reforma w tym sektorze ma poprawić jakość usług lekarskich i opieki zdrowotnej i skrócić czas spędzony w kolejkach.
Dodatkowe fundusze zostaną tu przeznaczone na edukację pielęgniarek. Z reformy skorzystają też dzieci, młodzież i osoby starsze. Rząd planuje inwestować w opiekę psychologiczną osób nieletnich, a ponadto chce podnieść minimalną emeryturę gwarantowaną dla emerytów o niskich dochodach. W sektorze szkolnym zatrudnionych zostanie więcej nauczycieli zastępczych.
Łącznie na obszar opieki społecznej i szkolnictwo rząd chce przeznaczyć 4,62 miliarda koron.
Częścią budżetu będą też reformy obszarów wiejskich i słabo zaludnionych (nie dotyczy wspomnianej już obniżki podatkowej). Oto wykaz, na co zostaną przeznaczone kolejne fundusze: rozbudowa internetu szerokopasmowego – 0,15 miliarda koron; utrzymanie dróg i kolei – 0,22 miliarda; dotacje dla gmin z problemami społeczno-ekonomicznymi – 0,50 miliarda koron; pociągi nocne do Europy i północnej Szwecji (nie określono wysokości budżetu).
0,08 miliarda koron trafi do gmin zdominowanych przez uchodźców.
Ochrona środowiska.
Najpóźniej w roku 2045 Szwecja chce osiągnąć poziom zerowej emisji netto gazów cieplarnianych. Partia Zielonych dąży do „transformacji, w której udział weźmie cały kraj”, walcząc ze zmianami klimatycznymi.
Reforma ma skupić się na ochronie środowiska, inwestycji w środki służące oczyszczaniu mórz i innych akwenów wodnych. Powołana zostanie specjalna „komisja elektryfikacyjna”, mająca na celu rozprzestrzenienie sieci elektroenergetycznej w systemie transportu krajowego.
W 2020 roku na te i inne cele ma zostać przeznaczonych 3,23 mld koron.
Wspólny projekt czterech różnych partii.
Nad budżetem pracowali Socjaldemokraci i Zieloni, wspólnie z Partią Centrum i Liberałami. Oznacza to mniej więcej tyle, że niektóre reformy są stronnicze, wynikają z przekonań danej grupy politycznej. Nie wszystkie pomysły spotkały się z całkowitą akceptacją wszystkich ugrupowań, niektóre zostały przegłosowane minimalną ilością głosów.
Za zniesienie podatku oszczędnościowego odpowiadają w znacznej mierze Liberałowie, a obniżki podatkowe dla mieszkańców wsi były pomysłem Partii Centrum. Najgorętsze dyskusje dotyczyły ponoć sektora opieki społecznej – niektórzy z polityków byli zdania, że sektor zasługuje na większe dofinansowanie niż podatki, inni wręcz przeciwnie.
Więcej o reformie dowiecie się ze strony szwedzkiego rządu