Szwecja odnotowała w zeszłym roku najniższy wzrost liczby ludności od 15 lat, poinformował Szwedzki Urząd Statystyczny.
Liczba ludności w Szwecji wzrosła tylko o 0,5 procent, osiągając na dzień 31 grudnia 10 379 295 osób.
„To prawie połowa wzrostu populacji w porównaniu z poprzednim rokiem. Musimy cofnąć się do 2005 roku, aby znaleźć mniejszy wzrost, zarówno w liczbach względnych, jak i bezwzględnych” – poinformował statystyk demograficznych Linus Garp.
Statystyki ujawniły, że główną przyczyną spowolnienia wzrostu populacji był spadek imigracji netto.
„Liczba imigrantów w 2020 roku była najniższa od 2005 roku, podczas gdy nieco więcej osób wyemigrowało niż rok wcześniej” – powiedział Garp.
Jednak jest również oczywiste, że pandemia COVID-19 – która spowodowała 12 746 zgonów do – przyczyniła się do spowolnienia wzrostu populacji.
W 2020 odnotowano łącznie 98 124 zgonów, co stanowi wzrost o 10,5 procent w porównaniu z rokiem 2019, podał Statistics Sweden.
„Nasze statystyki nie pokazują przyczyny śmierci, ale istnieje wyraźna korelacja z tym, co zostało zgłoszone przez Agencję Zdrowia Publicznego” – powiedział Garp, dodając, że liczba zgonów osiągnęła szczyt w kwietniu i grudniu.
Grudzień 2020 był również pierwszym miesiącem od 20 lat, w którym nastąpił spadek populacji. 31 grudnia populacja była o prawie 3000 mniejsza niż na początku miesiąca.
Fakt, że większość nadmiernej śmiertelności odnotowano wśród osób starszych, był również zgodny z ustaleniami Agencji Zdrowia Publicznego.
„Największy wzrost zgonów w ubiegłym roku wystąpił wśród mężczyzn w wieku 75 i więcej lat. W grupie wiekowej 75-84 lata zmarło o 20,6 proc. Więcej niż w pięcioletnim okresie porównawczym (2015-2019)” – powiedział Garp.