W pobliżu miasta Ystad, na południu Szwecji, odkryto potężny kamień runiczny o podłużnym kształcie. Ma on przedstawiać wyżłobioną postać Fenrira, potwornego wilka i kultowej postaci w mitologii skandynawskiej.
Kamień runiczny wykopali szwedzcy archeolodzy podczas prac związanych z instalacją nowych linii kanalizacyjnych. Odkrycie uznano za szokujące: nie tylko dlatego, że nie spodziewano się takiego wykopaliska, ale też z powodu, co przedstawiało. Ekspertom udało się ustalić, że bryła skalna pochodzi z tego samego okresu, co słynne Kamienie z Hunnestad (wystawione w muzeum w Hunnestad koło Ystad).
Kamień pochodzi z XVII lub XVIII wieku, choć mógł powstać dużo wcześniej. Axel Krogh Hansen, archeolog związany z Narodowym Muzeum Historycznym, uważa, że doszło do wydarzenia bezprecedensowego:
„To niewiarygodne – na placu prowadzono rutynowe prace. Znaleźliśmy kilka fragmentów porcelany i cegieł, prawdopodobnie z początku z XVIII wieku. Ktoś rzucił żartem, że zaraz trafimy na te słynne kamienie runiczne. Chwilę potem odkopaliśmy wyrzeźbioną skałę z figurą wilka.”
Wygląda na to, że kamień runiczny używany był jako kamień węgielny i miał posłużyć w budowie mostu. Dane historyczne mówią o istnieniu ośmiu Kamieni z Hunnestad. Niedawno odkryta bryła skalna jest czwartą, jaką udało się wykapać spod ziemi. Pozostałe znajdują się na wystawie w Muzeum Kulturen w mieście Lund.
Wioska z czasów wikingów odkryta 15 km od centrum Sztokholmu
„Doszło do fantastycznego, zabawnego odkrycia, o którym nikt nie podejrzewałby, że jest w ogóle możliwe. W ten sposób pozyskamy wiele nowych informacji na temat sztuki skandynawskiej, historii religii oraz archeologii”, powiedział ekspert do spraw run Magnus Kallstrom z Narodowej Rady Dziedzictwa Kulturowego (Riksantikvarieämbetet).
Pomnik z Hunnestad, choć rozebrany w XVIII wieku, do dziś uchodzi za jeden z najbardziej znanych zabytków Skandynawii. Dzięki rycinom Olego Worma wiemy, jak wyglądały wszystkie z ośmiu brył skalnych.
Szwedzcy archeolodzy odkrywają szczątki psa sprzed kilku tysięcy lat
Pomnik postawiono w posiadłości o nazwie Marsvinshome, 12 km od Ystad. Była ona swego czasu własnością duńskiej rodziny królewskiej. Wielu ekspertów twierdzi, że kamienie powstały na długo przed XVII wiekiem – być może trzysta lub nawet siedemset lat wcześniej niż wynika to z rycin Worma.
Na pięciu kamieniach wyrzeźbiono artystyczne wizerunki, a dwa kolejne zawierały napisy runiczne. Pomnik został zdemontowany przez szwedzkiego hrabiego Erika Ruutha w latach osiemdziesiątych XVIII wieku. Trzy ze skalistych monumentów znaleziono w 1814 roku, a teraz odkryto czwarty z nich. Nie wiadomo, gdzie ukryte są pozostałe.
Inskrypcje runiczne udało się odszyfrować. Pomnik, zbudowany przed dwóch synów (Ásbjôrn i Tumi), przedstawia człowieka o imieniu Gunni Hand. Miał on uhonorować pamięć dwóch zmarłych braci – Hróira i Leikfrøðra. Gdy śmierć poniósł też Tumi, Ásbjôrn stworzył ósmy i ostatni kamień.
Wizerunki artystyczne przedstawiają zwierzęta i ludzko-zwierzęce hybrydy. Odwołują się one do mitologii nordyckiej, zwłaszcza procesu transformacji i odejścia w zaświaty. Wikingowie często podejmowali próbę uczczenia zmarłego, stawiając mu pomnik z runicznymi inskrypcjami.
8-latka która odnalazła wartościowy miecz należący do Wikingów. Otrzyma sowite wynagrodzenie.
Na jednym z pomników widać wysokiego, dumnego mężczyznę w długim płaszczu i spiczastym hełmie. Ma on przy sobie ostry topór. Historycy spekulują, że jest to żołnierz gwardii wareckiej, a być może wiking szwedzki lub duński. Na pomniku nie znajdują się jednak inskrypcje pozwalające ostatecznie zidentyfikować mężczyznę. Być może jest nim sam Gunni Hand (ojciec rzeźbiarzy).
Archeolodzy są poruszeni wykopaliskiem i mają nadzieję, że nadchodzące prace w okolicach Ystad przyniosą równie ciekawe odkrycia.