Pierwszy przypadek koronawirusa odnotowano w Jönköping pod koniec stycznia. Ta osoba opuściła szpital kilka dni temu po i całkowitym wyleczeniu, o czym poinformował miejscowy lekarz chorób zakaźnych w Jönköping.
Drugi przypadek, mężczyzna w Göteborgu, który zachorował po wizycie we Włoszech, zarażenie zostało potwierdzone 26 lutego. Następnego dnia potwierdzono pięć kolejnych przypadków.
Liczba zarażonych wzrastała do 15, a 3 marca podwoiła się do 30, a następnie ponownie wzrosła do 60 do rana 5 marca po południu Agencja Zdrowia Publicznego poinformowała o dodatkowych 34 osobach. Pomimo tego szybkiego wzrostu liczby przypadków służby zdrowia stwierdziły, że nie będą podnosić wyższego ryzyka wybuchu epidemii w Szwecji.
Większość infekcji w Szwecji była związana z niedawnymi podróżami do Chin, Włoch, Iranu i Niemiec oraz bezpośrednim kontaktem z ludźmi, którzy mają wirusa.
Większość przypadków, 31, ma miejsce w Sztokholmie. Inne przypadki potwierdzono w regionach Jönköping, Uppsala, Västra Götaland, Värmland, Skania i Örebro.
Co najmniej jeden z pacjentów w Sztokholmie jest uczniem, potwierdził w czwartek szkolny kampus Manilla. Szkoła, do której uczęszcza między innymi ośmioletnia szwedzka księżniczka Estelle (rzecznik prasowy rodziny królewskiej potwierdził, że chorym pacjentem nie jest księżniczka).Szkolny kampus został zamknięty dla wszystkich uczniów.
Miasto Örebro, potwierdziło swój pierwszy przypadek w środę, chorą osobą jest nastolatek, który był w północnych Włoszech. Przekazano, że około dziesięciu osób miało kontakt z nastolatkiem od czasu jego powrotu do Szwecji, służby skontaktowały się z wszystkimi tymi osobami w celu przeprowadzenia kwarantanny.
Ponad 1000 osób w Szwecji przeszło testy na obecność wirusa.
Agencja Zdrowia Publicznego ogłosiła 4 marca, że zacznie testować więcej osób na obecność wirusa. Oprócz testowania osób wykazujących objawy po podróży zagranicznej lub mających bliski kontakt z potwierdzonymi przypadkami teraz agencja zaleciła, aby wszystkie szwedzkie laboratoria przeprowadzające testy koronawirusowe rutynowo testowały pacjentów z objawami układu oddechowego, z najwyższym priorytetem dla najciężej chorych pacjentów.