Sztorm Jakob, który w czwartek objął południowo-zachodnią Norwegię, w nocy przesunął się nad Szwecję, przynosząc gwałtowne wichury, powodzie i osunięcia ziemi. W wyniku silnego wiatru i powalonych drzew wiele dróg i linii kolejowych w Szwecji zostało zamkniętych.
Zakłócenia w południowej Szwecji – odwołane pociągi i zamknięte drogi
Jakob uderzył szczególnie mocno w regiony Götaland i południowy Svealand, gdzie odnotowano porywy wiatru dochodzące do 72 km/h. W piątek rano Szwedzka Administracja Transportu ogłosiła zamknięcie wielu dróg i odwołanie ruchu kolejowego na objętych obszarach. Linie kolejowe, takie jak połączenia między Linköping, Västervik, Kalmar, oraz na trasach Bohus, Viskadals i Nässjö-Vetlanda, zostały całkowicie wstrzymane, a ich wznowienie planowane jest dopiero na sobotę rano.
Bengt Olsson, rzecznik prasowy Administracji Transportu, zaleca ostrożność i dokładne sprawdzanie prognoz przed wyruszeniem w podróż. – „Nie możemy dokładnie przewidzieć, gdzie będą kolejne powalone drzewa, co stanowi ogromne wyzwanie dla naszego zespołu,” wyjaśnia Olsson.
Skutki huraganu w południowej Szwecji – przerwy w dostawie prądu
Silne wiatry spowodowały również przerwy w dostawach prądu. W Småland setki mieszkańców zgłaszało problemy z dostępem do energii elektrycznej. Szczególnie ucierpiały tereny wiejskie, gdzie ekipy naprawcze nieustannie pracują nad przywróceniem zasilania.
Wichury i opady mokrego śniegu w północnej Szwecji
W nocy z piątku na sobotę sztorm przyniesie wichury na północne wybrzeże Bohus i w rejony górskie północnej Szwecji. Oczekuje się opadów mokrego śniegu, który może utrudnić transport i zwiększyć ryzyko dalszych awarii prądu. Dla mieszkańców regionu wydano żółte ostrzeżenie pogodowe, obowiązujące do sobotniego popołudnia.