Monitoring w sztokholmskim metrze nie jest żadną nowością: kamery są zainstalowane na wszystkich peronach, co okazuje się wielką pomocą dla pracowników ochrony.
Gazeta „Svenska Dagbladet” informuje jednak, że teraz sprzęt do monitoringu zostanie podłączony w każdym z 271 wagonów metra, które kursują po mieście.
„Odkąd na peronach pojawiły się kamery, spadł wskaźnik przestępczości”, zapewnia Kristoffer Tamsons, członek Umiarkowanej Partii Koalicyjnej, związany z komitetem transportu miejskiego.
„Dzięki kolejnym działaniom będziemy mogli obserwować też, co dzieje się w wagonach metra i przez to szybciej złapiemy ewentualnych przestępców. Dotąd, gdy widzieliśmy, że ktoś dopuszcza się wykroczenia na stacji metra, mógł on wsiąść do wagonu i traciliśmy na niego namiar. Teraz będzie inaczej.”
Kamery ułatwią też udzielanie pomocy potrzebującym pasażerom. Będą połączone z centrum bezpieczeństwa transportu publicznego w Sztokholmie.
Operatorzy transportu publicznego (kollektivtrafik) w Szwecji muszą składać wniosek o zezwolenie na instalację kamer w miejscach ogólnodostępnych.
Wagony metra będą tu stanowiły wyjątek. Tamsons wyznał, że władze miasta będą w dalszej przyszłości próbowały zainstalować kamery we wszystkich środkach transportu miejskiego.