Służby ratunkowe i policja zostały wezwane w sobotę do dwóch różnych pożarów w południowym Sztokholmie. Dwa pożary dotyczyły przedszkola i magazynu.
O godzinie 13.30 w sobotę, służby ratunkowe otrzymały alarm o pożarze w przedszkolu na Bägerstavägen w Enskede gård. Był to w pełni rozwinięty pożar.
„Pali się 60-metrowy budynek. Być może uda się uratować jakieś części, ale wygląda na to, że pali się dość mocno” – poinformował dyżurny Centralnego Centrum Ratownictwa.
Nieco ponad pół godziny później ogłoszono alarm o pożarze w magazynie przy Boskapsvägen w dzielnicy Slakthus, niedaleko Globen. Według policji był on jeszcze bardziej poważny niż pożar w przedszkolu.
„Mamy kilka patroli na miejscu, a także helikopter. Jest to duży obiekt, a w jednym z jego rogów na rampie załadunkowej, płonie ogień. Słup czarnego dymu jest widoczny chyba w całym mieście.” – powiedziała rzecznik sztokholmskiej policji Ola Österling.
O godzinie 15:20 policja ogłosiła, że magazyn jest pustym placem rozbiórki. Policja będzie, czy te dwa pożary mogą mieć związek między sobą.
