Szwedzkie społeczeństwo staje w obliczu potencjalnych szokowych podwyżek czynszów, które mogą nastąpić do przyszłego roku. Prywatni właściciele nieruchomości ogłosili swoje zamiary wprowadzenia rekordowych wzrostów czynszów do 2025 roku, co wywołało falę oburzenia wśród najemców i ich przedstawicieli.
Rekordowe żądania podwyżek
Według Szwedzkiego Związku Najemców, organizacja handlowa Fastighetsägarna Stockholm, reprezentująca prywatnych właścicieli nieruchomości, planuje podnieść czynsze w niektórych lokalizacjach nawet o 15,4%. Żądania te dotyczą mieszkań w hrabstwie Sztokholm oraz na Gotlandii.
Negocjacje na rok 2024 nie zostały jeszcze zakończone, jednak już teraz właściciele nieruchomości w Sztokholmie zapowiadają podwyżki czynszów o 14,2-15,4%. Susanne Sjöblom, przewodnicząca Szwedzkiego Związku Najemców w regionie Sztokholmu, skrytykowała te plany, nazywając je „bardzo niepoważnymi i nieodpowiedzialnymi”.
Dotkliwe skutki dla najemców
Szokujące żądania podwyżek dotyczą około 59 000 gospodarstw domowych, za którymi stoi kilku dużych właścicieli nieruchomości, takich jak Heba, Stena Fastigheter, Einar Mattson, Olov Lindgren, Ikano, Skandia i John Mattson.
Szwedzki Związek Najemców podkreśla, że w czasie, gdy wiele osób boryka się z trudnościami finansowymi, tak duże podwyżki są nieodpowiedzialne i stresujące dla najemców. „To bardzo nieodpowiedzialne z ich strony w tych trudnych czasach i bardzo stresujące dla wszystkich najemców objętych tymi wymogami”, mówi Susanne Sjöblom.
Obrona właścicieli nieruchomości
Właściciele nieruchomości w Sztokholmie bronią swoich żądań, argumentując, że koszty utrzymania nieruchomości, takie jak woda, ogrzewanie, wywóz śmieci, konserwacja i kredyty, znacznie wzrosły. Nathalie Brard, szefowa negocjacji w Fastighetsägarna Stockholm, twierdzi, że obecne żądania podwyżek są uzasadnione w kontekście rosnących kosztów.
„Tak, jest on wysoki w stosunku do podwyżek stosowanych w 2010 roku, kiedy inflacja i stopy procentowe były bardzo niskie. Od tego czasu koszty zarządzania wynajmowanymi mieszkaniami eksplodowały”, powiedziała Brard.
Dotychczasowe podwyżki
Negocjacje na rok 2024 już doprowadziły do wzrostu czynszów w Szwecji średnio o 5%, co podaje Aftonbladet. W ostatnich dwóch latach wielu najemców doświadczyło już znaczących podwyżek czynszu, a nowe żądania prywatnych właścicieli nieruchomości mogą dodatkowo pogłębić ich trudności finansowe.
Planowane szokowe podwyżki czynszów w Sztokholmie i na Gotlandii wywołały poważne obawy wśród najemców i ich przedstawicieli. Wobec rosnących kosztów utrzymania nieruchomości, właściciele nieruchomości argumentują, że ich żądania są uzasadnione. Jednak w kontekście trudności finansowych wielu najemców, takie działania mogą wywołać szeroko zakrojony kryzys na rynku wynajmu mieszkań w Szwecji.
- Tajemnica lekarza z Norrbotten: ile dzieci poczęło się z jego nasienia?
- Szwedzkie media: Narastający konflikt między Polską a Ukrainą – czy Polska zostanie wciągnięta w wojnę?
- Epidemia mykoplazmy w Danii: wzrost zachorowań także w Szwecji
- Duże wzrosty cen przekąsek i produktów mlecznych w Szwecji
- Najwyższe podwyżki czynszów w Szwecji w 2025 roku