Kobieta zorientowała się, że jej nowo zakupiony samochód ma poważną usterkę silnika. Firma, która sprzedała samochód, jest teraz zmuszona zwrócić kobiecie 80 000 koron szwedzkich, donosi szwedzkie radio powołując się na wyrok Sądu Okręgowego w Eskilstunie.
Zgodnie z wyrokiem firma sprzedająca samochód nie poinformowała kobiety o błędzie i dlatego ma ona prawo zrezygnować z zakupu. Oprócz zapłaconej kwoty, firma musi również zapłacić nieco ponad 15 000 koron szwedzkich odszkodowania i pokryć koszty prawne, które wynoszą około 88 000 koron szwedzkich.
Salon samochodowy nie zgodził się z roszczeniem i stwierdził, że samochód nie miał żadnej wady, o której należałoby poinformować kobietę.
- Katastrofa ekologiczna na Bałtyku: Długotrwałe skutki wycieku ropy z promu Marco Polo
- Kontrowersje wokół adaptacji nauczania dla studentów medycyny w Szwecji
- Nowe wymogi dla szwedzkich restauracji: konieczność informowania o pochodzeniu mięsa
- Swedbank przewiduje umocnienie korony pomimo obaw inflacyjnych
- Socjaldemokraci w Szwecji na czele w kluczowych kwestiach społecznych według nowej ankiety