Rząd Szwecji oraz Szwedzka Partia Socjaldemokratyczna ogłosili plany dotyczące wprowadzenia dziesięcioletniej szkoły podstawowej, która miałaby zacząć funkcjonować od jesieni 2028 roku. Informację tę potwierdzono podczas konferencji prasowej, na której wystąpił minister edukacji Johan Pehrson.
Nowy system edukacyjny przewiduje zastąpienie dotychczasowej klasy przedszkolnej dla sześciolatków nową klasą pierwszą, która będzie częścią obowiązkowego systemu szkolnego. Oznacza to, że szwedzkie dzieci rozpoczną edukację o rok wcześniej niż obecnie.
Minister Pehrson podkreślił, że reforma ma na celu wzmocnienie podstaw edukacji, zwłaszcza w zakresie wczesnego nauczania czytania, pisania oraz matematyki. „Większy nacisk na wczesne nauczanie pomoże lepiej przygotować dzieci do dalszej nauki i życia zawodowego” – dodał Pehrson.
Zmiany w szwedzkim systemie edukacyjnym będą wymagały znacznych nakładów finansowych. Rząd planuje przeznaczyć na ten cel 194 miliony koron szwedzkich w 2028 roku, a od 2029 roku budżet na ten cel wzrośnie do 389 milionów koron rocznie. Środki te mają wspomóc gminy w dostosowaniu się do nowego systemu oraz zapewnieniu odpowiednich warunków edukacyjnych.
Wprowadzenie dziesięcioletniej szkoły podstawowej ma na celu poprawę jakości szwedzkiej edukacji oraz wyrównanie szans dla wszystkich uczniów na wczesnym etapie nauki. Reforma ta spotkała się z zainteresowaniem zarówno wśród rodziców, jak i środowisk edukacyjnych, a jej realizacja będzie bacznie obserwowana w nadchodzących latach.
- Szwecja odkłada powiększenie armii: Cel 12 000 poborowych przesunięty
- Spodziewany wzrost popytu na torby plastikowe po zniesieniu podatku w Szwecji
- Trzy niepokojące wydarzenia z ubiegłej nocy w Szwecji
- Szwedzka Agencja Konsumentów wzywa do zakazu niektórych połączeń telefonicznych
- Fińskie ostrzeżenie: Zachód może ograniczyć wsparcie dla Ukrainy