We wtorek Muzeum Vasa podpisało przełomową umowę, która ma na celu uratowanie jednego z najcenniejszych zabytków morskich – statku Vasa. Projekt zakłada budowę stalowego szkieletu, który ma zapobiec dalszemu niszczeniu statku i zapewnić jego przetrwanie na kolejne stulecia. Całkowity koszt projektu przekroczy 200 milionów koron szwedzkich, co czyni go jednym z największych przedsięwzięć konserwatorskich w historii.
Historia Statku Vasa
Statek Vasa zatonął w 1628 roku podczas swojej dziewiczego rejsu. Po prawie 400 latach spędzonych na dnie morza, został wydobyty w latach 60. XX wieku i stał się jednym z najważniejszych eksponatów Muzeum Vasa w Sztokholmie. Jednak od czasu jego wydobycia, statek stopniowo ulegał degradacji. Chemiczne procesy rozkładu drewna spowodowały, że kadłub statku zaczął się przemieszczać, co groziło jego całkowitym zniszczeniem.
Projekt Support Vasa
Aby zapobiec katastrofie, Muzeum Vasa podjęło współpracę z firmą Alleima, specjalizującą się w produkcji stali nierdzewnej. W 2011 roku rozpoczęto wymianę tysięcy zardzewiałych śrub, które przyczyniały się do degradacji statku. Teraz, po podpisaniu nowej umowy, statek Vasa zostanie wzmocniony stalowym szkieletem, który będzie przebiegał od stępki aż po pokład.
- „To będzie jeden z naprawdę dużych kamieni milowych” – mówi Peter Rydebjörk, kierownik projektu Support Vasa w Muzeum Vasa.
Technologia i Wyzwania
Szkielet składa się z rurek ze stali nierdzewnej, które są odporne na kwasy uwalniane przez drewno. Jan Haraldsson, szef działu badań metalurgicznych w Alleima, porównuje stalowy szkielet do ludzkiego kręgosłupa, który ma ustabilizować statek i zapobiec jego upadkowi.
Jednak wstawienie szkieletu wymaga wywiercenia otworów w statku, co nie jest pozbawione ryzyka.
- „Wszystko, co robisz, może mieć wpływ. Ale myślę, że konsekwencje tego są mniejsze, niż gdybyś nic nie robił” – mówi Jan Haraldsson.
Przyszłość Statku Vasa
Prace nad stalowym szkieletem mają zostać zakończone do końca 2027 roku. Peter Rydebjörk wierzy, że dzięki temu rozwiązaniu statek Vasa przetrwa co najmniej kolejne 333 lata, czyli tyle, ile spędził na dnie morza.
- „Cały materiał ulega rozkładowi, co oznacza, że w końcu nie będzie żadnego statku. Ale to jeszcze długa droga” – dodaje Rydebjörk.
Podsumowanie
Projekt Support Vasa to nie tylko ratowanie historycznego statku, ale także ochrona dziedzictwa kulturowego dla przyszłych pokoleń. Dzięki współpracy Muzeum Vasa z firmą Alleima, statek Vasa ma szansę przetrwać kolejne stulecia, przypominając nam o bogatej historii morskiej Szwecji.