Niepokojące zdarzenie miało miejsce w Malmö, kiedy kierowca autobusu szkolnego został złapany na prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu. Zdarzenie to wywołało alarm wśród personelu szkolnego, gdy zauważyli, że kierowca ma trudności z wejściem do autobusu.
Zgodnie z relacją jednego z pracowników szkoły dla gazety Sydsvenskan, kierowca autobusu położył się na schodach i czołgał się do siedzenia kierowcy. Wszystkie dzieci zostały natychmiast ewakuowane z autobusu, a personel powiadomił służby ratunkowe.
Początkowo podejrzewano ostry przypadek choroby, ale kierowca autobusu odjechał zanim przybyły służby ratunkowe. Wkrótce potem zderzył się z zaparkowanym samochodem i został zatrzymany przez policję. Badanie krwi wykazało, że miał 2,94 promila alkoholu we krwi. W torbie kierowcy znaleziono również butelkę Jägermeistera.
Sprawa jest teraz przedmiotem postępowania sądowego, a mężczyzna jest oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i opuszczenie miejsca wypadku. Prokurator Erik Rivarola podkreślił, że odpowiedzialność kierowcy jako kierowcy autobusu szkolnego stanowi czynnik obciążający.
Za takie przestępstwo grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Według Szwedzkiej Administracji Transportu, wysoki poziom alkoholu we krwi często skutkuje karą więzienia nawet za pierwsze wykroczenie.
Ten incydent przypomina podobną sytuację, która miała miejsce kilka lat temu w Västra Götaland, gdzie kierowca autobusu szkolnego także prowadził pod wpływem alkoholu. W obu przypadkach, uchybienia w zakresie bezpieczeństwa i kontroli autobusów szkolnych prowadzą do zwiększonej czujności i przestrzegania surowych procedur bezpieczeństwa.
- Rząd Szwecji łagodzi przepisy dotyczące ochrony linii brzegowej
- Aresztowanie w Västmanland: zarzuty znęcania się nad niemowlęciem
- Szwedzka Służba Więzienna przygotowuje osiem zakładów do przyjęcia nieletnich przestępców
- Semaglutyd (Ozempic) a ryzyko rozwoju NAION – nowe badania i stanowisko EMA
- Norwegowie masowo kupują szwedzką żywność, ignorując ostrzeżenia
