Premier Szwecji Stefan Lofven z partii socjaldemokratów powiedział w niedzielę nieoczekiwanie, że poda się do dymisji jeszcze w tym roku przed wyborami parlamentarnymi we wrześniu 2022 roku.
„Poinformowałem komitet wykonawczy partii i przewodniczącego komitetu nominacyjnego, że chcę odejść z roli lidera partii na kongresie partii w listopadzie, a następnie przejść na emeryturę jako premier” – powiedział Lofven w dorocznym letnim przemówieniu.
Lofven, który jest premierem od 2014 roku, podał się do dymisji w czerwcu po przegranym głosowaniu nad wotum nieufności, ale został ponownie wybrany przez parlament w lipcu.
„W przyszłorocznej kampanii wyborczej socjaldemokratom będzie przewodził ktoś inny niż ja” – powiedział. „Wszystko ma swój koniec i chcę dać mojemu następcy jak najlepsze warunki”.
Kieruje on osłabionym rządem, odkąd w czerwcu został zmuszony do szukania nowego poparcia. Nie znalazł jeszcze wystarczającego poparcia, aby uchwalić budżet i powiedział wtedy, że poda się do dymisji po raz kolejny, jeśli nie uda mu się przeforsować budżetu w parlamencie jesienią.
Socjaldemokraci i młodszy koalicjant rządowy Partia Zielonych mają w przyszłym miesiącu przedstawić w parlamencie projekt budżetu na 2022 rok.
