W południowej Szwecji odwołano pociągi na co najmniej kilku trasach. Lokalne władze obawiają się, że przez wysoką temperaturę obluzują się tory kolejowe.
Szwedzka Agencja ds. Transportu (Trafikverket) zamknęła kilka odcinków trasowych w Gotalandii, bo upał może negatywnie wpłynąć na stan szyn i doprowadzić do wykolejenia pociągu. Odcinki będą wyłączone z ruchu aż do piątku. W tym czasie temperatura na południu Szwecji ma wynosić od 30 do 34 stopni Celsjusza.
„Cały czas jest ciepło, ale te dni będą najgorętsze. W związku z upałami podjęliśmy decyzję o tymczasowym zawieszeniu kilku pociągów”, wyjaśnia Joanna Ljunggren, rzeczniczka prasowa Trafikverket.
Wyłączone z ruchu będą pociągi na trasach: Kalmar−Linköping, Nässjö−Vetlanda, Jönköping−Vaggeryd i Värnamo−Landeryd.
Pod koniec lipca, gdy temperatury były równie nieznośne, odwołano pociągi na innych trasach. Choć upały sięgają aż koła podbiegunowego, rekordy padają zwłaszcza na południu kraju. Szwedzka Agencja ds. Transportu obawia się, że rozgrzane do maksimum tory kolejowe mogą się odkształcić lub przesunąć, a to doprowadzi do wypadku. Nowoczesna infrastruktura radzi sobie z ekstremalnym ciepłem, ale starsze szyny – nie.
Nim pociągi wrócą na swoje trasy, szlaki kolejowe zostaną dokładnie zbadane przez specjalistów. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, poddane zostaną też naprawie. Podróżni, którzy nabyli bilety na czwartek lub piątek, powinni skontaktować się z przewoźnikiem: być może zwrócone zostaną im pieniądze.
Pociągi na trasach Herrljunga−Borås, Borås−Varberg, Uddevalla−Strömstad i Håkanstorp−Gårdsjö też zostały tymczasowo zawieszone, z podobnych powodów. Od czwartku komunikacja ma zostać wznowiona.