Partia Moderaterna zapowiedziała nowe propozycje podatkowe, które mają być jednym z głównych punktów programu przed wyborami parlamentarnymi w 2026 roku. Kluczowe założenie to dalsze obniżanie podatków od pracy oraz uproszczenie systemu ulg podatkowych.
W środę partia przedstawi szczegóły planu, który zostanie omówiony podczas październikowego zjazdu. Główna zmiana to stworzenie jednej, spójnej „ulgi podatkowej z tytułu zatrudnienia” — nowego rozwiązania, które ma zastąpić dotychczasowy zestaw różnych ulg, w tym ulgę podstawową i ulgę dochodową.
Prostszy system, silniejsza motywacja do pracy
Założeniem reformy jest uproszczenie podatków dochodowych i zwiększenie przejrzystości całego systemu. Minister finansów Niklas Wykman, który przewodził pracom nad propozycją, podkreśla, że nowa ulga ma być bardziej przejrzysta i korzystniejsza dla osób aktywnych zawodowo.
– Połączymy kilka istniejących ulg w jedną, co sprawi, że system podatkowy stanie się prostszy i bardziej zrozumiały – powiedział Wykman. – To także mocniejszy bodziec do podejmowania pracy.
Moderaci proponują również wprowadzenie progresywnego podatku dochodowego oraz nowej ulgi dla pracujących emerytów. Według planu, dochody emerytalne wynikające z pracy miałyby być opodatkowane łagodniej niż inne formy świadczeń. Celem jest wzmocnienie tzw. „dystansu szacunku” — różnicy między dochodami pracujących a niepracujących emerytów.
Ulgi dla firm i start-upów też w planach
Obok zmian dotyczących pracowników i emerytów, Moderaterna planuje również przyjrzeć się systemowi podatków od firm. W grę wchodzi przegląd podatku od osób prawnych oraz tzw. podatku od ekspertów.
Rozważana jest także obniżka opodatkowania opcji pracowniczych, co miałoby ułatwić rozwój start-upów. Choć temat cięć w podatku od firm pojawił się już podczas jesiennych negocjacji budżetowych, rząd nie przedstawił dotąd konkretnej propozycji.
Minister finansów Elisabeth Svantesson nie kryje, że chciałaby pójść dalej w tym kierunku: – Chętnie zrobiłabym więcej w tej kwestii – zaznaczyła.
