Norweska Partia Zielonych zaproponowała otwarcie ośrodka dla uchodźców w archipelagu Svalbard na oceanie arktycznym.
“Na sierpniowym spotkaniu rozmawialiśmy o przyjęciu uchodźców na Svalbard – w grę wchodzi zarówno ośrodek tymczasowy jak i stały,” powiedział norweskiej gazecie Vårt Land, Espen Klungseth Rotevatn, przywódca Partii Zielonych na tych wyspach.
Archipelag Svalbard zamieszkuje 2,600 osób oraz 3,000 niedźwiedzi polarnych. Klungseth Rotevatn ma nadzieję, że ośrodek dla uchodźców będzie też oznaczał nowe miejsca pracy dla mieszkańców.
W zeszłym tygodniu, jeden z największych na archipelagu pracodawców, kompania wydobywcza węgla Store Norske ogłosiła, że zwolni 150 osób.
“Ośrodek dla uchodźców oczywiście stworzy nowe miejsca pracy, ale jest to jedynie pozytywny efekt uboczny, czegoś znacznie większego i ważniejszego niż wydobywanie węgla, to nie jest najważniejsza sprawa. Europa przeżywa kryzys i nasze moralne i etyczne standardy są poddane próbie,” powiedział Rotevatn.
Jedyną partią, która do tej pory proponowała umieszczenie uchodźców na archipelagu Svalbard, była anty-imigracyjna Norweska Partia Ludowa (NPP).
NPP oświadczyła, że jej wcześniejsze propozycje wysłania 10,000 uchodźców z Syrii na Svalbard, nie były poważne.
“W moim oświadczeniu, ująłem to dość ostro, aby pokazać, że nie da się przyjąć tak wielu ludzi w tak krótkim czasie,” powiedział gazecie Vårt Land, Christian Eikeland z partii NPP.
Partia Zielonych poprosiła gubernatora Svalbard o przyjrzenie się prawnym aspektom planu, gdyż archipelag ma specjalny status a nie jest zwykłym norweskim okręgiem.
“Jedną ze spraw wymagających rozważenia jest to, że archipelag Svalbard nie jest częścią strefy Schengen, więc musimy sprawdzić czy plan jest formalnie i praktycznie możliwy do wykonania,” powiedział Rotevatn.