Podniebne chodniki mogą zmienić Sztokholm
Plany nowych obszarów mieszkalnych w centrum Sztokholmu zawierają tarasy na dachach, dziedzińce oraz podniebne chodniki.
Nowe planowane osiedle nazwane zostało „Klarastaden” – „Jasne Miasto”, zlokalizowane ma być obok głównego dworca kolejowego w Sztokholmie, w samym centrum szwedzkiej stolicy.
Anders Berensson, architekt stojącym za tym projektem powiedział, że Klarastaden osiągnie jednocześnie dwa cele, zapewni gęsto zamieszkane osiedle bloków oraz spowoduje „piękniejszy wygląd” okolic dworca, z zielonymi tarasami na dachach i dziedzińcami.
Apartamentowce będą ze sobą połączone „podniebnymi” chodnikami, czyli wiszącymi kładkami zapewniającymi możliwość dojścia do nabrzeża, co obecnie uniemożliwiają tory kolejowe.
„Dla mnie, najbardziej ekscytującą sprawą jest możliwość wyjścia na dach i podziwiania pięknych widoków Sztokholmu,” powiedział Berensson.
Najdłuższy park w mieście
Podniebne chodniki utworzą jeden z najdłuższych parków w mieście, z przepięknymi widokami, jednocześnie pomagający zmniejszyć liczbę przechodniów na poziomie ulicy.
Innowacyjny projekt już przyciągnął uwagę międzynarodowych mediów, „To zawsze dobrze, gdy projekt staje się popularny,” powiedział Berensson. „Mam nadzieję, że zainspirujemy inne miasta do czegoś podobnego”.
Berensson wyjaśnił, że wszyscy mieszkańcy Sztokholmu zyskają dzięki nowym blokom – nie tylko ci, których będzie stać na m mieszkania w tym kompleksie.
Kryzys mieszkaniowy
„Jeśli budujesz drapacze chmur w Sztokholmie, to są bardzo drogie mieszkania,” – powiedział. „Chciałbym także zrobić coś dla wszystkich mieszkańców, stąd pomysł ogrodów na dachach”.
Osiedle będzie się składać z około 5,800 apartamentów, 8,000 biur oraz 300 sklepów.
Berensson ma nadzieję, że projekt ten pomoże rozwiązać kryzys mieszkaniowy szwedzkiej stolicy, gdzie bardzo trudno znaleźć mieszkanie.
Jednak na efekty trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Projekt został zamówiony przez Szwedzką Partię Centrową, obecnie będącą w opozycji, której Berensson powiedział, że chce budować wysoko i gęsto. Aby prace mogły się rozpocząć w 2018 partia ta musi zdobyć więcej miejsc w radzie Sztokholmu, w nadchodzących wyborach w tym roku, lub projektem musiałaby zainteresować się rządząca obecnie partia Socjaldemokratyczna.