Przestępcy czasami rejestrują się pod adresami nieznanych osób, aby się ukryć. Nowa usługa ułatwi osobom fizycznym sprawdzenie, czy ktoś nieupoważniony „wprowadził się” pod ich adres.
Na fali strzelanin i eksplozji, które wstrząsnęły Szwecją, ujawniono, że w wielu przypadkach przestępcy fałszywie rejestrują swoje miejsce zamieszkania pod adresami nieświadomych osób. Minister finansów, Elisabeth Svantesson, wyraziła zaniepokojenie, że może to prowadzić do aktów przemocy lub groźby wobec niewinnych obywateli.
W odpowiedzi na tę problematyczną sytuację, frakcja Tidö zwróciła się do Szwedzkiej Agencji Podatkowej z inicjatywą opracowania systemu, który automatycznie powiadamiałby mieszkańców, gdyby ktoś nieupoważniony zarejestrował się pod ich adresem.
Jednak serwis internetowy Hitta.se już wprowadził podobną funkcję o nazwie „Adresslarm”. Dzięki tej opcji użytkownicy mogą otrzymać wiadomość tekstową, jeżeli ktoś nieupoważniony zarejestruje się pod ich adresem zamieszkania. Aby skorzystać z tej bezpłatnej usługi, konieczne jest posiadanie identyfikatora bankowego.
CEO Hitta.se, Niklas Grawé, informuje, że prace nad tą funkcją trwały już od jakiegoś czasu, odpowiadając na rosnącą falę fałszywego rejestrowania adresów zamieszkania, która stała się nową taktyką w gangsterskich porachunkach.
Aktualnie, Szwedzki Urząd Skarbowy nie wysyła automatycznych powiadomień, jeśli ktoś nieupoważniony rejestruje się pod czyimś adresem. Jednak istnieje możliwość manulanego sprawdzenia tej informacji, logując się do systemu Szwedzkiego Urzędu Skarbowego.