Szacuje się, że około 300 000 mieszkańców Szwecji straciło zmysł węchu po przebyciu COVID-19. Setki pacjentów czeka w kolejce na pomoc.
W Szwecji istnieją dwie kliniki zajmujące się zaburzeniami węchu i smaku, jedna w Szpitalu Uniwersyteckim Karolinska w Huddinge, druga w Lund. Podczas gdy pierwsza z nich została otwarta we wrześniu, ta w Lund istnieje już od kilku lat.
“Przychodzą do nas pacjenci z całej Szwecji. Dostaję listy do domu i kontaktują się ze mną z wszystkich stron” – powiedziała Charlotte Cervin-Hoberg, analityk biomedyczny. Infekcje, urazy głowy i choroby neurologiczne również mogą wpływać na zmysł węchu, ale większość osób szukających pomocy to pacjenci po przebytym koronawirusie.
COVID-19 może powodować utratę zmysłu węchu i zniekształcać go. Eva Höglund ze Szwecji powiedziała w wywiadzie dla Aftonbladet, że wszystko poza lodami waniliowymi smakuje i pachnie jak niedopałki papierosów lub zgniłe mięso.
“Patrzę na truskawki, ale to pachnie tak źle, że prawie wymiotuję” – powiedziała Höglund, która zachorowała na COVID-19 w kwietniu 2020 roku.
- Droższe posiłki w szwedzkich szkołach tworzą “nadzwyczajną sytuację
- Rozpoczęto badanie umiejętności językowych personelu opieki nad osobami starszymi
- Ojciec zabił swojego 1,5-rocznego syna – skazany na dożywocie
- Rośnie liczba wypadków z udziałem elektrycznych hulajnóg
- Emerytura w Szwecji za sześć lat – co najmniej 67 lat