Nowe wytyczne klimatyczne Unii Europejskiej mogą prowadzić do obciążeń finansowych projektów renowacyjnych w Szwecji. W ramach inicjatyw mających na celu poprawę efektywności energetycznej, wszelkie nieruchomości, włączając mieszkania, domy i biura, będą musiały przejść modernizację.
Ostateczne regulacje, które obecnie są przedmiotem negocjacji pomiędzy państwami członkowskimi i Parlamentem Europejskim, mogą wymusić znaczące oszczędności energetyczne w budynkach, co jest kluczowe dla osiągnięcia celów klimatycznych UE. Mimo potencjalnych korzyści dla środowiska, związane z tym koszty wydają się być znacznym obciążeniem dla właścicieli nieruchomości i najemców.
Według Sveriges Allmännytta, organizacji branżowej, koszty związane z przestrzeganiem nowych wytycznych mogą wynieść nawet 550 miliardów koron szwedzkich do 2050 roku. Tak ogromne wydatki wywołują obawy i dyskusje na temat tego, kto powinien pokryć koszty renowacji.
Podczas debaty w telewizji SVT, parlamentarzysta Jakop Dalunde argumentował, że właściciele nieruchomości i indywidualni najemcy nie powinni być obarczeni całością kosztów, sugerując wykorzystanie Europejskiego Funduszu Społeczno-Klimatycznego i Funduszu Odbudowy jako potencjalnych źródeł finansowania.
Ostateczna decyzja w tej kwestii jest jeszcze przedmiotem dyskusji i negocjacji na szczeblu UE, z oczekiwanym zakończeniem przed końcem roku.
- Wyższa kaucja za puszki i butelki w Szwecji od 2025 roku
- Wrażliwe dane z aplikacji trafiły do amerykańskiej firmy zajmującej się handlem danymi
- Szwecja: Propozycje zmian w konstytucji dotyczące prawa do aborcji i możliwości odebrania obywatelstwa
- Politycy o odśnieżaniu Sztokholmu „„Nie możemy być wszędzędzie”
- Szwecja może przejąć centrum NATO od Norwegii