Wirus, znany również jako „zimowy wirus wymiotów,” co roku wywołuje epidemie w Szwecji, szczególnie w miesiącach zimowych. Jest to choroba, z którą prawie każdy Szwed miał do czynienia w swoim życiu. Dzięki intensywnym badaniom naukowym szczepionka na ten wysoce zaraźliwy wirus może wkrótce stać się rzeczywistością.
Moderna w trzeciej fazie badań
Firma Moderna, znana z innowacyjnych szczepionek mRNA, wchodzi obecnie w ostatnią fazę testów klinicznych nad szczepionką na Kaliciwirusy. W badaniu trwającym 25 dni weźmie udział grupa ochotników, z których połowa otrzyma szczepionkę, a druga połowa placebo.
Naukowcy mają nadzieję na skuteczność szczepionki na poziomie co najmniej 65%, co byłoby znaczącym krokiem w walce z tym wirusem.
Zimowy wirus wymiotów – zagrożenie dla wszystkich
Choroba wywołana kaliciwirusem rozprzestrzenia się niezwykle łatwo, dotykając osoby w każdym wieku. Okres inkubacji wynosi od 12 do 48 godzin, a zakażenia w gospodarstwach domowych, miejscach pracy czy szpitalach są niemal nieuniknione, jeśli jedna osoba zachoruje.
W szwedzkich szpitalach epidemie tego wirusa często prowadzą do zamknięcia całych oddziałów w celu ich dezynfekcji.
Szwedzka perspektywa
Szwedzcy naukowcy są podekscytowani perspektywą wprowadzenia szczepionki, która może ograniczyć rozprzestrzenianie się tej uciążliwej choroby.
– „Fakt, że Moderna osiągnęła ten etap badań, świadczy o obiecujących wynikach wcześniejszych testów. To ważny kamień milowy” – mówi Elin Esbjörner, profesor nadzwyczajna biologii chemicznej z Chalmers University of Technology, cytowana przez Svenska Dagbladet.
Szczepionka opiera się na technologii mRNA, która została z powodzeniem wykorzystana w przypadku szczepionek przeciw COVID-19.
Nadzieja na przyszłość
Moderna planuje ubiegać się o pozwolenie na dopuszczenie szczepionki do obrotu już w przyszłym roku. Jeśli szczepionka okaże się skuteczna, może znacząco zmniejszyć liczbę zachorowań na kaliciwirusa w Szwecji i na świecie.
Czy szczepionka stanie się powszechnym środkiem ochrony przed zimowym wirusem wymiotów? Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy bliżej odpowiedzi na to pytanie niż kiedykolwiek wcześniej.