Nauczycielka przedszkolna w Borås w południowej Szwecji została oskarżona o przyduszenie czteroletniego dziecka. Gmina zaoferowała kobiecie odprawę w wysokości około 200 000 koron szwedzkich, aby zakończyć jej zatrudnienie, donosi szwedzkie radio.
Według władz gminy, oferta jest tańsza niż wypłacanie pensji w oczekiwaniu na zakończenie procesu sądowego.
Incydent miał miejsce podczas zajęć, podczas których dzieci malowały, a dwoje z nich rzekomo rozmazało farbę na stole. Nauczycielka straciła panowanie nad sobą, chwyciła czterolatka za szyję i nazwała dzieci „bachorami”.
Nauczycielka, która zbliża się do wieku emerytalnego, zaakceptowała odprawę, ale zaprzecza jakimkolwiek wykroczeniom.
- Gwałtowny wzrost czynszów gruntowych zaskakuje właścicieli mieszkań w Szwecji
- Kontrowersje wokół upraw na szwedzkich cmentarzach – burza opinii publicznej
- Lotnisko Bromma w kryzysie – co dalej?
- Szwedzka policja apeluje: Unikaj pozostawania na lewym pasie
- Apteka triumfuje na giełdzie: 90 000 inwestorów i wzrost o 45% w debiucie