Specjalnie powołana komisja śledcza zajmie się przygotowaniem nowego organu szwedzkiego – Agencji Obrony Psychologicznej. Jej celem będzie „zwalczanie dezinformacji i pomówień”.
Organ będzie zlokalizowany w miejscowościach Karlstad i Solna, w celu usprawnionej współpracy z agencją ds. nieprzewidzianych okoliczności cywilnych (MSB) oraz służbą bezpieczeństwa Säpo. W skład zespołu wejdzie 50 członków. Głównym zadaniem Agencji Obrony Psychologicznej ma być „ochrona Szwecji jako wolnego, demokratycznego państwa”, a także umożliwianie „swobodnego kształtowania opinii”.
„Istotnym elementem pracy organu będzie identyfikowanie nieprawdziwych informacji, informacji wprowadzających Szwedów w błąd. Plotki, pomówienia i dezinformacje mogą stanowić prawdziwe zagrożenie dla szwedzkiej demokracji i samostanowienia” – czytamy w oświadczeniu rządu.
Daniel Bäckström z socjalliberalnej Partii Centrum w rozmowie z SVT tak wypowiada się o nowym pomyśle rządu:
„To ważne, byśmy chronili swojej demokracji, otwartego społeczeństwa. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że pogorszyła się sytuacja w polityce bezpieczeństwa. Jako przykład mogą posłużyć nieprawdziwe informacje o pandemii koronawirusa, rozpowszechniane w Szwecji na szeroką skalę.”
Zanim Agencja Obrony Psychologicznej zostanie uruchomiona 1 stycznia 2022 roku, konieczne są przygotowania i organizacja struktur. Co ciekawe, we wrześniu tego roku odbędą się wybory parlamentarne.
Inne źródła mówią, że faktycznym celem organu będzie „wzmocnienie psychiczne szwedzkiej populacji”. Z tego powodu Agencję nazwano już nieoficjalnie „Ministerstwem Prawdy” – w odwołaniu do antyutopijnej powieści George’a Orwella „Rok 1984”.
Służba bezpieczeństwa Säpo ostrzegała jakiś czas temu przed krajami, które – celem polaryzacji społeczeństwa – sieją w Szwecji dezinformacje. Te państwa to Rosja, Chiny i Iran.