Jeśli często spędzacie weekendowe wieczory w dzielnicy Malmö, Möllevången, na pewno wiecie, że potrafi tam czasem dojść do pijackiej bijatyki – jak zresztą wszędzie.
Następnym razem, gdy dwoje kozaków będzie licytowało się, który z nich jest bardziej męski, pamiętajcie zasłonić uszy. Lokalna policja chce zainstalować w najbardziej strategicznych punktach specjalne głośniki połączone z monitoringiem. Będzie wydobywał się przez nie głos – lub okrzyk – funkcjonariusza.
„Używając głośników, będziemy mogli powstrzymać przestępczość i wandalizm lub przynajmniej wydawać ostrzeżenia. To strategia, która została zainicjowana z naszej strony.
W pracy policyjnej ciągle musimy próbować czegoś nowego. Malmö będzie pierwszym miastem w kraju, w którym wprowadzony zostanie taki system ochrony”, zapowiada Andy Roberts – szef północnego oddziału policji.
Na początku głośniki i kamery będą nadzorowane przez samych policjantów, z poziomu centrum operacyjnego znajdującego się na komisariacie. Funkcjonariusz odpowiedzialny za wydanie komendy będzie puszczał nagrania zarejestrowane już wcześniej.
Później system ma zostać urozmaicony, a policjanci będą mogli wydawać ostrzeżenia poza komisariatem, przy użyciu telefonu lub komputera.
„Chcemy, by dowódcy operacyjni mogli porozumiewać się przez głośniki za pośrednictwem telefonów czy iPadów. To byłoby mądre i postępowe rozwiązanie”, powiedział Roberts w rozmowie z „Sydsvenskan”.
W Möllevången głośniki zostały już podłączone do kamer. Wkrótce trafią też na plac Stortorget oraz Gustav Adolfs torg.