Liczba bankructw w Szwecji rośnie – sektor nieruchomości w kryzysie

We wrześniu 2024 roku statystyki UC i Creditsafe wykazały dalszy wzrost liczby bankructw w Szwecji, co świadczy o trwającej recesji i przedłużającej się niepewności gospodarczej. Szczególnie dotknięta została branża nieruchomości, gdzie liczba upadłości wzrosła o 117 procent w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.

Ogólny wzrost liczby bankructw

Według najnowszych danych UC, liczba upadłości w Szwecji we wrześniu wzrosła o 11 procent w porównaniu do września 2023 roku. W tym samym okresie liczba nowo zarejestrowanych firm spadła o ponad 11 procent. Gabriella Göransson, dyrektor generalna UC, zauważa, że wzrost liczby bankructw wskazuje na powolne ożywienie gospodarcze, a recesja trwa dłużej, niż się spodziewano.

„Liczba upadłości we wrześniu wzrosła w sektorze nieruchomości, informacji i komunikacji oraz prawnym, finansowym, naukowym i technicznym o odpowiednio 62%, 47% i 35%” – mówi Göransson. Wskazuje jednak, że sytuacja jest dynamiczna, ponieważ w poprzednim miesiącu liczba bankructw spadła, co utrudnia przewidywanie przyszłości.

Bankructwa się podwajają

Dane firmy Creditsafe pokazują, że we wrześniu tego roku zbankrutowało 721 spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do 616 upadłości w analogicznym okresie 2023 roku. Jeszcze pięć lat temu liczba ta wynosiła 515. Od stycznia do września 2024 roku zbankrutowało 7 425 firm, co stanowi wzrost o 32 procent w porównaniu do roku ubiegłego.

Henrik Jacobsson, CEO Creditsafe, zwraca uwagę, że niepewność gospodarcza nadal mocno wpływa na szwedzkie firmy, zarówno te małe, jak i duże. Przedsiębiorstwa muszą mierzyć się z rosnącym bezrobociem, a inwestycje w szwedzki biznes osiągnęły historycznie niski poziom.

„Jesień będzie trudna dla wielu przedsiębiorców, ale mamy nadzieję, że recesja wkrótce ustąpi” – komentuje Jacobsson.

Odroczenia podatkowe i ukryte ryzyko

Spośród firm, które zbankrutowały we wrześniu, 16 procent miało odroczone zobowiązania podatkowe. Wśród dziesięciu największych bankructw, osiem firm miało niespłacone długi z tytułu odroczeń podatkowych. Ten fakt podkreśla ryzyko ukrytego zadłużenia i wskazuje na problemy finansowe, które mogą jeszcze bardziej skomplikować sytuację wielu firm.

Co więcej, liczba pracowników dotkniętych upadłością firm wzrosła o 50 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, osiągając poziom niemal 25 000 osób.

Kryzys w sektorze nieruchomości

Wrzesień był szczególnie trudnym miesiącem dla sektora nieruchomości, gdzie liczba upadłości wzrosła aż o 117 procent. Inne branże, takie jak warsztaty samochodowe, również mocno odczuły skutki kryzysu, odnotowując wzrost liczby bankructw o 85 procent.

Jednak niektóre sektory wykazały pewne pozytywne oznaki. W handlu detalicznym liczba bankructw spadła o 19 procent, w hotelarstwie i gastronomii o 10 procent, a w budownictwie również o 10 procent. Henrik Jacobsson wskazuje, że zmniejszenie liczby bankructw w tych kluczowych branżach jest pozytywnym sygnałem, który warto monitorować w nadchodzących kwartałach.

Spadek liczby nowo zarejestrowanych firm

Mimo trudnej sytuacji gospodarczej we wrześniu 2024 roku zarejestrowano 3 405 nowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, co oznacza spadek o 10 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. Obecnie w Szwecji działa 776 688 spółek, co pokazuje, że mimo recesji przedsiębiorczość nadal ma się dobrze, choć tempo zakładania nowych firm spada.

- REKLAMA -

Liczba bankructw w Szwecji nieustannie rośnie, co odzwierciedla trudną sytuację gospodarczą kraju. Sektor nieruchomości, warsztaty oraz inne branże muszą zmierzyć się z poważnymi wyzwaniami, a wielu przedsiębiorców zmaga się z rosnącą niepewnością i problemami finansowymi. Mimo to, spadek liczby bankructw w takich sektorach jak handel detaliczny i budownictwo daje nadzieję na stabilizację sytuacji w niektórych częściach rynku.

Nadchodzące miesiące będą kluczowe dla szwedzkich przedsiębiorstw, które muszą przystosować się do trudnych warunków i szukać sposobów na przetrwanie w obliczu rosnącego ryzyka upadłości.