W 2024 roku szwedzki urząd komorniczy Kronofogden zabezpieczył majątek o wartości 115 mln koron dzięki nowemu narzędziu – tzw. distansutmätning, czyli zdalnemu zajęciu mienia osób zadłużonych bezpośrednio podczas kontroli.
Jak działa zdalne zajęcie mienia w Szwecji?
Nowe przepisy obowiązują od trzech lat i pozwalają policji lub służbie celnej na natychmiastowe zabezpieczenie wartościowych przedmiotów należących do osób z długami. Wystarczy, że w trakcie kontroli – np. drogowej – funkcjonariusze skontaktują się z specjalną jednostką windykacyjną Kronofogden w Sundsvall, działającą całą dobę.
Jeżeli okaże się, że zatrzymana osoba ma nieuregulowane zobowiązania i brak oficjalnych dochodów, na miejscu można zająć m.in.:
- gotówkę,
- markowe ubrania,
- zegarki, biżuterię,
- złoto i srebro,
- a nawet pojazd, którym się porusza.
– Dzięki temu ofiary przestępstw częściej otrzymują należne im odszkodowania – wyjaśnia inspektor Zebastian Nybjörk z Kronofogden.
Uderzenie w przestępczość zorganizowaną
Szczególnie często zdalne zajęcia stosowane są wobec członków gangów. Wystarczą uzasadnione podejrzenia, że mienie zostało zdobyte w sposób nielegalny, aby je zabezpieczyć.
Osoby, których majątek został zajęty, mogą odwołać się do sądu, który ponownie ocenia sprawę.
Korzyści dla ofiar przestępstw
Jednym z głównych efektów wprowadzenia zdalnego zajęcia jest większa skuteczność w wypłacaniu odszkodowań. Wcześniej osoby skazane, które formalnie nie miały dochodów ani majątku, unikały płacenia zasądzonych kwot. Teraz wartościowe przedmioty można przejąć natychmiast – jeszcze podczas interwencji policji.
