29 kwietnia: na koronawirusa zmarły już w Szwecji 2462 osoby. Przekroczono też kolejną granicę w statystykach wykrytych przypadków: łączna liczba osób chorych wzrosła z 19 621 do 20 302. Od początku epidemii na oddziały intensywnej terapii trafiło w sumie 1435 pacjentów.
Na całym świecie infekcji naliczono już ponad milion. „Mówimy o tak wielu osobach chorych, że ciężko uchwycić rozmach epidemii. Świat od dawna nie mierzył się z takim problemem, będziemy musieli nauczyć się, jak żyć z wirusem”, powiedział państwowy epidemiolog Anders Tegnell na konferencji poświęconej COVID-19.
Taha Alexandersson z Urzędu ds. Zdrowia i Opieki Społecznej (Socialstyrelsen) zdała na zebraniu raport, z którego wynika, że intensywnej terapii podlega obecnie 549 osób, a 1884 pacjentów leczonych jest w innych, specjalnych oddziałach szpitalnych.
Tegnell dodał, że na OIOM-y trafia „niewiele” osób, ale najczęściej muszą one pozostać na leczeniu dłużej. Służby zdrowia w Sztokholmie znajdują się pod stałą presją, a nadmiar obowiązków powoduje, że lekarze nieustannie narażeni są na stres i przemęczenie. Według Tegnella rośnie liczba zakażonych koronawirusem w innych regionach Szwecji, co może być spowodowane faktem, że coraz częściej testowani są lekarze i personel medyczny. Epidemiolog wzywa wszystkich Szwedów, by przestrzegali odgórnych zaleceń i restrykcji.
„W regionie Halland przez dłuższy czas przypadków notowano bardzo mało. Natomiast od kilku dni liczba chorych stale rośnie. Podobny wzór można zaobserwować w Värmland” powiedział Tegnell w rozmowie z dziennikarzami.
Szwedzka Agencja Zdrowia Publicznego apeluje do kobiet w ciąży, aby nie narażały się na infekcję. Wydane zostało oświadczenie, zachęcające do ostrożności. Na oficjalnej stronie napisano, że u mocno ciężarnych kobiet, które oczekują narodzin dziecka, w kontakcie z koronawirusem może dojść do poważnej niewydolności oddechowej. Najbardziej narażone na ciężki przebieg choroby (a nawet śmierć) są kobiety otyłe, cierpiące na cukrzycę lub podwyższone ciśnienie.
Agencja Zdrowia Publicznego podaje, że w Szwecji naliczono „kilka przypadków”, w których ciężarna kobieta musiała trafić na intensywną terapię.
Tegnell również prosi kobiety o czujność: „Nie chcemy, by doszło do sytuacji, w której ciężarne kobiety chorują lub wymagają intensywnego leczenia”.
Dyrektywę Agencji Zdrowia można znaleźć pod [tutaj], a zalecenia WHO [tutaj].
Szwedzka policja i prokuratorzy badają, czy w Szpitalu Uniwersyteckim Karolinska (Huddinge) naruszona została ustawa o środowisku pracy. Zmarła bowiem zatrudniona w przychodni, 39-letnia pielęgniarka.
Kobieta została narażona na kontakt z koronawirusem, opiekując się chorym pacjentem. Wkrótce potem wykryła u siebie, że sama jest zarażona, a w ubiegłym tygodniu zmarła we własnym domu. Przedstawiciele ds. BHP zgłosili, że w szpitalu miał miejsce deficyt wyposażenia ochronnego.
Prokurator Jennie Nordin powiedziała: „Zleciłam policji, aby przeprowadzono przesłuchania pracowników. W śledztwie pomoże też pisemna dokumentacja. Wkrótce dowiemy się, jakie zaniedbania wywołały śmierć pielęgniarki. Na razie nie udało się nam wskazać osoby podejrzanej o to wykroczenie.”
TT News Agency podaje, że wyposażenie ochronne, znajdujące się w szpitalu, nie spełniało standardów Agencji Zdrowia Publicznego.
Szpital Uniwersytecki Karolinska odmówił komentarza w sprawie dochodzenia. Dziennikarzom odpowiedział jedynie, że odzież ochronna spełniała wszelkie wymogi służb zdrowia.
Liczba potwierdzonych zarażonych osób w Szwecji wynosi 20 302
Regiony, w których odnotowano największy wzrost liczby nowych przypadków potwierdzonych we wtorek, to Region Sztokholm (213), Västra Götaland (79), Sörmland (69), Örebro (46). W dniu dzisiejszym do godziny 14:00 potwierdzono 681 nowe przypadki koronawirusa w Szwecji oraz 107 zgonów.
Chroń siebie i innych przed rozprzestrzenianiem się zakażenia
