Sytuacja w Calais nie poprawia się, a wręcz pogarsza. „Dżungla” jest większa niż kiedykolwiek,a na miasto strach wyjść – a do samego obozu nawet mundurowi nie wkraczają.
Kierowcy chcący uniknąć zniszczeń swoich pojazdów, jak i kar które Anglicy nakładają za „przemycanie” imigrantów coraz częściej nie zważają na budowane przez przybyszy barykady i rozjeżdżają je rozpędzeni.
Warto przypomnieć, jak to w ubiegłym roku, niemiecki kierowca ciężarówki jadący do Anglii obwiesił ciężarówkę wieprzowiną, aby uniknąć niechcianych muzułmańskich pasażerów.