Siedmiu mężczyzn z Afganistanu i jeden obywatel Szwecji zostało aresztowanych w związku z napaścią seksualną. Są podejrzani o dopuszczenie się gwałtu, choć jeden z nich pracował w przedsiębiorstwie prowadzącym działalność charytatywną.
Aresztowania miały miejsce w połowie maja oraz niedawno w czerwcu. Wszyscy podejrzani o wykroczenia mają od 20 do 26 lat. Większość mieszka w miejscowości Östersund w Szwecji centralnej podaje portal Nyheteridag.se.
Przestępstwa miały podłoże seksualne i zostały popełnione w okresie od 3 do 8 maja. Policja nie udzieliła w ich sprawie żadnych szczegółów.
Wiadomo, że jeden z napastników był już karany w związku z podobnym przewinieniem – w 2014 i 2015 roku. Jeszcze większe kontrowersje wzbudza kolejny z przestępców. Media zdołały ustalić, że jest on pracownikiem agencji charytatywnej Hej Främling! (pl. „Hej, Nieznajomy!”). Urząd ten pomaga poszkodowanym imigrantom.
Mężczyzna został zwolniony w chwili, gdy jego współudział wyszedł na jaw.
Na oficjalnej stronie Hej Främling! możemy dowiedzieć się, że celem agencji jest „jednoczenie rodowitych Szwedów oraz uchodźców i azylantów”. Integrowanie polega na angażowaniu grupy osób w zajęcia sportowe i aktywność na świeżym powietrzu. Hej Främling! pomaga w ten sposób imigrantom, którzy dopiero przybyli do nowego kraju.
W oświadczeniu na temat aresztowania czytamy:
„Traktujemy tę sprawę bardzo poważnie, nie tolerujemy zachowań przestępczych. (…)”
Dyrektorka urzędu, Maria Svensson Wiklander, wiedziała o poprzednich wykroczeniach byłego już pracownika. Postanowiła jednak dać mu możliwość odkupienia swoich win. „Każdy zasługuje na drugą szansę, takie są podstawowe założenia naszej firmy”, powiedziała.
„Aftonbladet” podaje, że znakomita większość osób skazanych za przestępstwa seksualne – w tym gwałty i gwałty grupowe – wywodzi się ze środowisk imigranckich. Podobne statystyki przedstawia gazeta „Expressen”, w oparciu o własne badania.