Konsumentverket sygnalizuje gwałtowny wzrost zgłoszeń dotyczących wprowadzających w błąd „ocen stanu zdrowia” online. Użytkownicy dostają maile i widzą reklamy obiecujące bezpłatne formularze zdrowotne, które po wypełnieniu okazują się płatną usługą. Odmowa zapłaty kończy się wezwaniami do uregulowania należności i groźbą windykacji. Urząd nazywa te oferty wprowadzającymi w błąd, a część z nich – wprost oszustwami.
Podszywanie się pod urzędy
Oszustwa wykorzystują nazwy Folkhälsomyndigheten i Socialstyrelsen, by zwiększyć wiarygodność. Konsumentverket podkreśla, że żaden z tych urzędów nie wysyła prywatnym osobom maili z propozycją testów czy „ocen zdrowia”. Pojawiające się wiadomości to fałszywki, które mają skłonić do kliknięcia i podania danych.
Otrzymałeś fakturę? Jak działać
Jeśli warunki odpłatności nie były jasno podane, masz prawo zakwestionować fakturę. Skontaktuj się z firmą i napisz, że kwestionujesz należność, podając konkretny powód (np. brak jasnej informacji o cenie, co narusza ustawę o informacjach cenowych). Gdy nie ma telefonu ani formularza kontaktowego, zrób zdjęcie lub nagranie ekranu, które dokumentuje brak możliwości kontaktu. W ocenie urzędu oznacza to, że wyczerpałeś wymaganą staranność przy kwestionowaniu rachunku.
Prawo do odstąpienia: nawet jeśli firma twierdzi inaczej
Prawo do odstąpienia od umowy może przysługiwać, także gdy firma twierdzi, że nie. Przedsiębiorca ma obowiązek poinformować o:
- przysługującym prawie do odstąpienia i warunkach jego wykonania,
- terminie na odstąpienie,
- sposobie złożenia oświadczenia,
- miejscu, gdzie znajdziesz formularz odstąpienia.
Jeśli te informacje nie zostały przekazane w pełni, okres na odstąpienie wydłuża się o rok.
Na co uważać przy „testach zdrowia” online
Uważnie czytaj warunki i cennik przed wypełnieniem formularza. Sprawdź dane firmy, realne dane kontaktowe i regulamin. Zachowuj zrzuty ekranu ofert i potwierdzeń – to dowody w razie sporu. Pamiętaj, że urzędowe nazwy w mailu nie oznaczają autentyczności.
