Epidemia koronawirusa w Szwecji: coraz więcej wolnych stanowisk do intensywnej terapii

28 kwietnia: na koronawirusa zmarło już w Szwecji 2355 osób. Łączna liczba osób chorych wzrosła z 18 926 do 19 621. Od początku epidemii na oddziały intensywnej terapii trafiło w sumie 1388 pacjentów.

Statystyki sugerują, że w ciągu minionych dwudziestu czterech godzin zmarło 81 kolejnych osób, ale ponieważ nie wszystkie zgony trafiają do rejestru na czas, ofiar koronawirusa może być więcej.

- Reklama -

„Sprawdzamy rejestr zgonów, ale przypadków może być dużo więcej. Każda śmierć wywołana wirusem COVID-19 jest wielką tragedią, a ofiar nie można sprowadzać do liczb. Dane są jednak ważne i trzeba je zrozumieć”, powiedział państwowy epidemiolog Anders Tegnell na codziennej konferencji dotyczącej koronawirusa.

„Zaobserwowaliśmy pewne spowolnienie w liczbie przypadków. Mniej notujemy też infekcji i zgonów w domach seniora.”

Na OIOM-ach stale zwiększa się liczba stanowisk do intensywnej terapii. Od wczoraj przybyło dziesięć takich łóżek i teraz ich łączna liczba w całym kraju wynosi 1085, a liczba pacjentów, przebywających na OIOM-ie, wynosi obecnie 544.

- Reklama -

Johanna Sandwall z Rady ds. Zdrowia i Opieki Społecznej podkreśla, że w Szwecji nie brakuje stanowisk do intensywnej terapii: na terenie kraju liczba wolnych łóżek wzrosła do 30 proc. Są to wartości uśrednione. W zależności od regionu Szwecji dostępność stanowisk może wahać się od 0 do 60 proc.

Zapytana, gdzie nie ma żadnych łóżek do intensywnej terapii, Sandwall odpowiedziała: „Nie upubliczniamy takich danych. Mówiąc o nich otwarcie, tylko utrudnilibyśmy pracę lokalnej służby zdrowia.”

- Reklama -

Na konferencji padło również pytanie o dostępność stanowisk do intensywnej terapii w domach opieki. „Ludzie otrzymują intensywną opiekę w zależności od potrzeby”, zaczęła Sandwall. „Nie ma znaczenia, czy pacjent przebywa w domu opieki, czy we własnym mieszkaniu – najważniejsze jest to, jak poradziłby sobie z leczeniem, jak mógłby na nie zareagować. Wszyscy, którzy wymagają wzmożonej opieki medycznej, otrzymują ją.”

Tegnella ponownie zapytano o kwestię dystansu społecznego: niektórzy stosują się bowiem do reguły dwóch metrów, a inni stoją od drugiej osoby na odległość równą długości ramienia.

„Nie ma jednoznacznych odpowiedzi, wszystko zależy od sytuacji i tego, gdzie w danym momencie przebywasz”, tłumaczył epidemiolog. „Musimy pamiętać, że infekcje rozwijają się w momencie, gdy dwie osoby stoją bardzo blisko siebie – zwłaszcza twarzą w twarz. Wyznaczanie granic, tak jak dzieje się to w restauracjach i sklepach, jest czymś potrzebnym.”

Na konferencji dziennikarz „Svenska Dagbladet” zapytał o przypadek zachorowania w Wielkiej Brytanii, gdzie zainfekowane zostało dziecko. Przebieg infekcji był ciężki. Według Tegnella w Szwecji wirus praktycznie nie roznosi się wśród osób najmłodszych, ale Agencja Zdrowia Publicznego zbada tę sprawę dokładniej.

Dyrektor Scandinavian Airlines System ogłosił, że planuje zwolnić 40 proc. swoich pracowników z powodu kryzysu wywołanego koronawirusem. Odprawione zostaną osoby z Danii, Norwegii i Szwecji. Jak na razie większość lotów jest odwołanych, a SAS boryka się z poważnym deficytem finansowym.

Szwedzki Bank Narodowy wyraził swoje zaniepokojenie kryzysem gospodarczym, który obserwowany jest na całym świecie i ma też uderzyć w Szwecję. Szacuje się, że do końca roku stopa bezrobocia może przekroczyć 10 proc.

Urząd ds. Zdrowia i Opieki Społecznej (Socialstyrelsen) opublikował swój raport zgonów wywołanych wirusem COVID-19. Okazuje się, że dane są tu o 10 proc. wyższe niż w przypadku raportu Agencji Zdrowia Publicznego. Organizacje mają dwa różne sposoby na rejestr śmierci spowodowanych koronawirusem.

Liczba potwierdzonych zarażonych osób w Szwecji wynosi 19 621

Regiony, w których odnotowano największy wzrost liczby nowych przypadków potwierdzonych we wtorek, to Region Sztokholm (244), Västra Götaland (111), Örebro (51), Skåne (34). W dniu dzisiejszym do godziny 14:00 potwierdzono 695 nowe przypadki koronawirusa w Szwecji oraz 81 zgonów.

Chroń siebie i innych przed rozprzestrzenianiem się zakażenia

Udostępnij