Cieśnina między duńską wyspą Zelandią a Szwecją, łącząca Kattegat z Bałtykiem, stała się miejscem zderzenia statków.
Armia duńska poinformowała, że cywilny statek zwany “Lodową Różą” i rosyjska fregata zderzyły się w Cieśninie Oresund (Sound), między Danią a Szwecją.
Nie było żadnego wycieku ze statków i nikt nie został ewakuowany, powiedziała Lisbeth Jorgensen, oficer dyżurny w centrum operacyjnym duńskich sił zbrojnych.
„Duńska Komisja ds. Badania Wypadków Morskich jest w trakcie zbierania danych w celu weryfikacji kolejności zdarzeń i umożliwienia analizy przyczyn zderzenia. Proces ten będzie trwał kilka tygodni” – powiedział szef Duńskiej Komisji ds. Badania Wypadków Morskich, – Oessur Jarleivson Hilduberg
Statkiem cywilnym o którym wspominają duńskie siły zbrojne to kontenerowiec, poinformowała telewizja SVT .
Przyczyną zderzenia była podobno mglista pogoda. Rosyjska Flota Bałtycka poinformowała, że do incydentu doszło przy słabej widoczności, a rosyjska korweta uszkodziła kadłub powyżej linii wodnej i wróciła do swojej bazy.
Wypadek wydarzył się po duńskiej stronie cieśniny, dochodzenie prowadzi Dania. Kraj zwrócił się również do Szwecji o pomoc, a ratownicy morscy wysłali na miejsce kilka jednostek i straż przybrzeżną.
Kontenerowiec “Lodowa Róża” jest obserwowana, aby upewnić się, że może bezpiecznie utrzymać się na powierzchni wody. Według danych z monitoringu morskiego, Lodowa Róża była w drodze z Petersburga do Göteborga.