Premier i inni liderzy partii zdecydowanie potępiają wczorajszy szturm zwolenników Donalda Trumpa na Kapitol.
Świat patrzył z całkowitym niedowierzaniem ostatniej nocy, jak zwolennicy Donalda Trumpa wtargnęli do Kapitolu i weszli do sali Kongresu USA.
„Ekstremizm, przemoc, polaryzacja i chaos nigdy nie są drogą naprzód. Okropne obrazy z Waszyngtonu. Niech ponownie podniesie się demokracja”- napisała na Facebooku Duńska premier Mette Frederiksen.
Słowa Mette Frederiksen odbiły się echem w całym duńskim środowisku politycznym, od szefa partii politycznej Venstre Jakoba Ellemanna-Jensena po rzecznika partii Enhedslisten Pernille Skipper.
Szwedzcy politycy reagują na przemoc w Waszyngtonie
W rzeczywistości trudno byłoby znaleźć jednego duńskiego polityka, który nie potępiłby publicznie działań wczorajszej nocy.
Minister spraw zagranicznych Jeppe Kofod również wyraził zaniepokojenie rozwojem wydarzeń w Waszyngtonie:
„Dania wspiera demokratyczne przemiany w USA. Z niecierpliwością czekam na współpracę z administracją Biden ”
Stærkt bekymrende, ubehagelige scener fra Washington
— Jeppe Kofod (@JeppeKofod) January 6, 2021
Forventer amerikanske demokrati også denne gang kommer ud på rigtige side. Kongressens arbejde må respekteres
Danmark støtter demokratiske transition i USA. Jeg ser meget frem til samarbejdet med Biden-administrationen#dkpol