Podejrzewa się, że w rurociągu Nord Stream 2 u wybrzeży Bornholmu doszło do wycieku gazu, jak podały władze duńskie, informuje dziennik DR.
Nie przewiduje się, aby ten incydent wpłynął na duńskie bezpieczeństwo dostaw. Miejsce to zostanie teraz zbadane. Nie zostało jeszcze potwierdzone, że to właśnie rurociąg Nord Stream spowodował wyciek.
Duński Urząd Morski zakazał wszystkim statkom poruszania się w promieniu pięciu mil morskich od miejsca wycieku.
“W pozycji 54° 52,60’N – 015° 24,60’E zauważono wyciek gazu. Wyciek jest niebezpieczny dla żeglugi” – informuje duński urząd morsi.
W nocy niemieckie władze wykryły nagłą utratę ciśnienia w rurociągu. Gazociąg jest w zasadzie gotowy, ale jego odgałęzienia w nadmorskim niemieckim mieście Greifswaldzie nie zostały otwarte w wyniku decyzji politycznej wynikającej z rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Jak poinformowały władze rosyjskie, eksport rosyjskiego gazu przez gazociąg Nord Stream 1 został wstrzymany z powodu problemów technicznych. Przyczyna jest kwestionowana przez Niemcy.