Coraz mniej małych dzieci posiada własne telefony komórkowe – wynika z nowego badania fińskiej firmy telekomunikacyjnej DNA.
Od 2021 roku odsetek dzieci w wieku 5–7 lat posiadających smartfon systematycznie spada, a największe zmiany zaszły w ciągu ostatnich kilku lat.
Mniej telefonów wśród najmłodszych
Badanie DNA przeprowadzone w 2025 roku pokazuje, że:
- Tylko 25% dzieci w wieku 5–6 lat posiada telefon.
- 58% siedmiolatków ma własny telefon.
W porównaniu z wcześniejszymi latami to spadek o kilkadziesiąt punktów procentowych. Jeszcze niedawno niemal każde siedmioletnie dziecko miało smartfon, telefon podstawowy lub smartwatch z funkcją rozmów.
Jussi Mälkiä, wiceprezes DNA ds. rozwoju marki, podkreśla:
– „Rodzice coraz bardziej dostrzegają szkodliwy wpływ smartfonów i są ostrożniejsi przy decyzjach zakupowych.”
Szybkie zmiany w podejściu rodziców
Publiczna debata na temat wpływu technologii na dzieci przyczyniła się do zmiany postaw.
– „Postawy zmieniły się bardzo szybko. Coraz więcej rodziców decyduje się wstrzymać z zakupem smartfona do czasu, aż dziecko będzie starsze” – mówi Mälkiä.
Firma DNA zaleca, aby dzieci w wieku przedszkolnym i najmłodsi uczniowie nie mieli nieograniczonego dostępu do urządzeń inteligentnych. Nadzór dorosłych jest zdaniem ekspertów skuteczniejszy niż same ograniczenia wiekowe.
Nadzór lepszy niż zakazy
Nawet dzieci bez własnych urządzeń często mają dostęp do smartfonów znajomych, dlatego kluczowe jest budowanie odpowiedzialnych nawyków od najmłodszych lat.
Pocieszające jest, że około 30% dzieci w wieku 5–7 lat korzysta z telefonu wyłącznie pod nadzorem rodziców.
DNA zachęca rodziców do aktywnego zaangażowania w kontrolowanie korzystania ze smartfonów przez dzieci.
O badaniu
Badanie zostało przeprowadzone online przez firmę Nepa Insight między 22 stycznia a 11 lutego 2025 roku. Wzięło w nim udział około 1000 rodziców dzieci w wieku 5–16 lat. Margines błędu wynosił 3,2 punktu procentowego.