Pasażerowie sztokholmskiej kolei podmiejskiej muszą przygotować się na dekadę utrudnień. Wszystkie 71 schodów ruchomych, zainstalowanych na stacjach Stockholm City i Stockholm Odenplan, wymaga wymiany zaledwie siedem lat po otwarciu stacji. Proces ten, którego koszt szacuje się na 1,3 miliarda koron szwedzkich, potrwa około dziesięciu lat.
Schody ruchome z problemami technicznymi od początku
Citybanan, sześciokilometrowy odcinek przeznaczony dla pociągów podmiejskich, został otwarty z wielką pompą, a stacje położone głęboko pod ziemią miały ułatwiać podróżowanie przez centrum Sztokholmu. Jednakże schody ruchome, zaprojektowane i zainstalowane przez Szwedzką Administrację Transportu, już od początku miały problemy techniczne. Najbardziej pamiętny incydent zdarzył się w 2018 roku, kiedy to schody nagle zaczęły poruszać się w przeciwnym kierunku, co doprowadziło do wypadku, w którym ranna została kobieta.
Zużyte części i konieczność wymiany
Po szczegółowych inspekcjach okazało się, że niektóre części schodów ruchomych, w tym kluczowe koło zębate, które miało wytrzymać 30 lat, były zardzewiałe i zużyte. SL (Stockholms Lokaltrafik) postanowił przeprowadzić inwentaryzację i ostatecznie zdecydowano, że wszystkie 71 schodów ruchomych musi zostać wymienionych. Claes Keisu, rzecznik prasowy SL, tłumaczy:
- „Już przed uruchomieniem stacji zauważyliśmy, że schody ruchome nie były odpowiedniej jakości. Jednak ze względu na skomplikowaną budowę schodów i ich umiejscowienie, postanowiliśmy je uruchomić, z założeniem, że będą wymieniane sukcesywnie.”
Kosztowne utrzymanie i prace przez dekadę
Wymiana schodów ruchomych potrwa aż dziesięć lat, ponieważ ich demontaż i instalacja nowych muszą być realizowane przy minimalnym wpływie na funkcjonowanie stacji. Zgodnie z wytycznymi bezpieczeństwa, odpowiednia liczba schodów musi działać nieprzerwanie jako drogi ewakuacyjne.
Rachunek na 1,3 miliarda koron za wymianę schodów trafi do regionu Sztokholmu, mimo że winę za niską jakość części ponosi szwedzka administracja i amerykańska firma Otis, producent schodów. SL otrzymał pewną rekompensatę w formie obniżonej opłaty przy odbiorze, ale dodatkowe koszty związane z naprawą wielu usterek w czasie okresu gwarancyjnego wyniosły kilka milionów koron.
Przyszłość – długotrwałe prace i niedogodności dla pasażerów
Proces wymiany ma się rozpocząć w przyszłym roku, a w związku z głębokością stacji oraz długością schodów, czas wymiany może wynosić do dziesięciu tygodni dla każdego zestawu schodów, co oznacza nieuniknione utrudnienia dla pasażerów.
Keisu wyjaśnia, że mimo trudności SL musi zapewnić sprawne funkcjonowanie Citybanan:
- „Chociaż jest to przykre i kosztowne, musimy przeprowadzić te wymiany, aby zapewnić pasażerom bezpieczne i niezawodne schody ruchome na kolejnych 20 lat.”
Wyzwania logistyczne i koszty
SL spodziewa się, że wymiana schodów ruchomych, która będzie realizowana w całości na miejscu, potrwa około dziesięciu lat. Koszty operacyjne i logistyczne są ogromne, ale zarząd Citybanan podkreśla, że wymiana tych schodów była nieunikniona.
Dla mieszkańców i podróżnych w Sztokholmie jest to poważne wyzwanie – z jednej strony zapewnienie bezpieczeństwa, a z drugiej inwestycja, która ma służyć kolejnym pokoleniom.
- Rowerzystka w stanie krytycznym po wypadku: kierowca oskarżony o niebezpieczną jazdę pod wpływem alkoholu
- Szwedzkie pożyczki studenckie coraz droższe: stopa procentowa na najwyższym poziomie od 15 lat
- Szwedzki polityk o Syryjczykach w Szwecji: „To okazja do powrotu do domu”
- Nowe prawo ułatwi wcześniejsze zerwanie kredytów hipotecznych w Szwecji
- Nowe priorytety na rynku pracy: Umiejętności miękkie ważniejsze niż techniczne