Sąd Rejonowy w Sundsvall w pólnocnej Szwecji skazał mężczyznę na sześć miesięcy więzienia po tym, jak chodził z siekierą w małym miasteczku na północ od Sundsvall, donosi gazeta Sundsvalls Tidning.
Mężczyzna, który ma około 20 lat, został znaleziony pod koniec kwietnia, gdy świadek zaalarmował policję po tym, jak zobaczył go z siekierą.
Podczas wstępnego dochodzenia mężczyzna zaprzeczył popełnieniu przestępstwa i powiedział, że nie chciał nikogo skrzywdzić. Wyjaśnił, że czuł się niebezpiecznie i chciał się bronić po tym, jak grożono jemu i jego krewnemu. Dlatego miał przy sobie siekierę, gdy poszedł do innej osoby.
Sąd rejonowy uznał, że przestępstwo jest poważne, ponieważ oskarżony nosił siekierę w miejscu publicznym i stwierdził, że jego celem była możliwość obrony.
Według gazety Sundsvall, mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa i przestępstwa narkotykowe.