Szwedzi rezygnują z amerykańskich towarów
Bojkot amerykańskich produktów w Szwecji staje się coraz bardziej widoczny. Zagrożenie nowymi cłami ze strony prezydenta Donalda Trumpa powoduje niepokój wśród szwedzkich firm eksportowych, a konsumenci coraz częściej odwracają się od amerykańskich marek.
Według danych Business Sweden indeks eksportu do USA spadł z 56,5 w pierwszym kwartale do 26,3 w drugim – to najniższy wynik od 2007 roku.
– Głównym problemem nie są same cła, ale ogólna niepewność gospodarcza – tłumaczy dla Dagens Nyheter Lena Sellgren, główna ekonomistka Business Sweden.
Spadek sprzedaży amerykańskich napojów
Szwedzki monopol alkoholowy Systembolaget odnotował w krótkim czasie spadek sprzedaży:
- amerykańskich win o 15%,
- piwa o 13%,
- mocniejszych alkoholi o 1,2%.
Co ciekawe, całkowita sprzedaż wina w Szwecji nie spadła – zmieniły się tylko preferencje konsumentów.
Podobna sytuacja miała miejsce w 1996 roku, kiedy bojkot francuskich win po testach atomowych we Francji spowodował spadek sprzedaży o 25%.
Facebookowe grupy i rosnące zainteresowanie alternatywami
Na Facebooku grupa „Bojkotta varor från USA” zgromadziła już ponad 87 000 członków. Równocześnie dane Google pokazują ogromny wzrost zainteresowania alternatywami dla amerykańskich produktów – wyszukiwania takich opcji wzrosły aż o 360% od początku roku.
Wśród nowych ulubieńców Szwedów znalazła się Cuba Cola – szwedzka odpowiedź na Coca-Colę. W marcu zanotowano aż 16 000 wyszukiwań związanych z tym napojem, podczas gdy jeszcze niedawno było ich około 4000 miesięcznie.
Co dalej z bojkotem?
Chociaż bojkot nie obejmuje jeszcze wszystkich amerykańskich produktów, jego wpływ na rynek staje się coraz bardziej widoczny – zarówno w sprzedaży alkoholu, jak i w codziennych wyborach konsumenckich.
Dalszy rozwój sytuacji będzie zależał od decyzji politycznych oraz reakcji szwedzkich konsumentów, którzy coraz śmielej sięgają po lokalne lub europejskie alternatywy.
