Jak donosi telewizja SVT starsze małżeństwo z Dalarny z środkowej Szwecji wygrało sprawę przeciwko bankowi po tym, jak zostało oszukane na 1,5 miliona koron.
Para straciła pieniądze, gdy skontaktował się z nimi oszust podający się za rozmówcę z ich banku. Oszust nakłonił parę do podania kodów do aplikacji BankID w celu identyfikacyjnej – i tym samym był w stanie wejść w posiadanie kwoty 1,5 mln koron szwedzkich (~639 tys. zł.).
Pomimo tego, że para została oszukana, bank nie zgodził się na wypłatę odszkodowania. Bank uzasadnił swoją decyzję tym, że para zachowała się „szczególnie nagannie”, ponieważ m.in. nie sprawdziła numeru telefonu, z którego dzwonili oszuści.
Jednak Generalna Rada Reklamacyjna, ARN, nie zgadza się z tym i dała bankowi po łapkach. Uznaje, że para została „wprowadzona w błąd, wierząc, że padła ofiarą próby oszustwa i że ujawnienie było konieczne dla ochrony jej majątku”, i klasyfikuje zachowanie pary jako „rażące zaniedbanie” – co jest o jeden poziom niższe niż roszczenie banku.
ARN decyduje więc, że para powinna otrzymać zwrot pełnej kwoty, z wyjątkiem 12 tys. koron szwedzkich, które są potrącane za „rażące zaniedbanie”.
- Nowe przepisy UE mogą utrudnić walkę z praniem pieniędzy – ostrzeżenie szwedzkiego Urzędu ds. Konkurencji
- Szwedzki rząd bada: czy prywatne firmy mogą budować drogi i koleje szybciej i taniej niż Trafikverket?
- Szybki internet Starlink w samolotach Air France i SAS. Rewolucja na pokładzie już w 2025 roku
- Göteborg rozważa budowę metra. Po wypadku tramwaju wraca dyskusja o nowym systemie transportu
- Nowa karta rekreacyjna dla dzieci w Szwecji. Nawet 2000 koron rocznie bez paragonów i formalności