Kefir z Arli nie będzie przez pewien czas sprzedawany w szwedzkich sklepach. Arla uważa, że opakowanie jest kojarzone z Rosją w sposób, który nie jest odpowiedni w tych okolicznościach, poinformował Dagens Nyheter.
Kefir jest produkowany w Szwecji i składa się wyłącznie ze szwedzkich składników, ale Arla zdecydowała się wycofać produkt ze względu na rosyjskie skojarzenia związane z opakowaniem.
“To prawda, że Arla postanowiła tymczasowo wstrzymać sprzedaż kefiru. Zawartość produktu to w 100% szwedzki surowiec, ale na opakowaniu znajduje się ilustracja przedstawiająca Plac Czerwony w Moskwie, a w obecnej sytuacji nie chcemy być kojarzeni z Rosją i rosyjskim reżimem. Uważamy, że zwłaszcza ilustracja sprawia, że tak właśnie myślimy, a to nam się nie podoba” -powiedziała menedżer ds. komunikacji Caroline Elisabeth Starck.
Jednak kwaśna śmietana Smetana, która jest częstym składnikiem rosyjskiej kuchni, nie zostanie wycofana, ponieważ Arla uważa, że jej opakowanie ma bardziej neutralne ilustracje niż kefir. Kefir powróci na półki sklepowe, ale w nowym opakowaniu.