Nowy raport szwedzkiej firmy analitycznej Sweden Research wyjaśnia dlaczego uchodźcy przybywają do Szwecji.
Przepytując ponad 400 uchodźców, analitycy z tej firmy ustalili, że głównym powodem, dla którego uchodźcy wybierają Szwecję, jest długi okres pokoju – Szwecja w 2014 roku obchodziła 200 lat pokoju – oraz reputacja jednego z najbardziej przyjaznych rodzinom kraju.
Łącznie 74 % uchodźców podało jako główny powód wyboru Szwecji pokój.
„Część z nich wskazywała również na dobrą edukację dzieci i młodzieży dodając, że Szwecja to dobry kraj do wychowywania dzieci,” czytamy w raporcie.
Około 6 % odpowiadających stwierdziło, że wybrało Szwecję ze względu na system zasiłków dla uchodźców, ale 24 % wybrało ten kraj, gdyż jest tutaj duża szansa na znalezienie pracy, a 19 % ze względu na dużą akceptację dla uchodźców.
Dwa ostatnie punkty są mocno dyskusyjne. W tym roku dość mocno zaostrzono prawo azylowe. A według Narodowej Agencji Pracy (Arbetsförmedlingen), 21,6 % osób urodzonych poza granicami Szwecji w sierpniu pozostawało bez pracy. Wśród rodowitych Szwedów odsetek ten wynosi zaledwie 4,2 %.
Co czwarty odpowiadający stwierdził, że Szwecja okazała się lepsza niż oczekiwał, ale tyle samo osób uważa, że ich nadzieje nie zostały spełnione. Niezależnie od tych stwierdzeń 95 % osób twierdzi, że po otrzymaniu pozwolenia na pobyt pozostanie w Szwecji.
Jedna osoba na pięć powiedziała, że spotkała się z rasizmem szwedzkich urzędników lub obywateli. Podają oni, że najlepiej są traktowani przez pracowników Agencji ds. Migracji oraz przez szkoły swoich dzieci, jednak dodają, że są źle traktowani przez personel w ośrodkach oraz przez pracowników poszukujących dla nich pracy.
Połowa z uchodźców powiedziała, że miała problemy ze zdrowiem. Połowa odpowiedziała także, że udzielono im w tej sprawie pomocy. Co trzecia osoba przyznała, że chętnie odwiedziłaby psychologa, ale nie miała ku temu okazji.
„Powracające zmęczenie i złe samopoczucie spowodowane jest samotnością, byciem z dala od rodziny, obawami o tą rodzinę i sytuacją jej członków w kraju pochodzenia, presją wywieraną w ośrodkach oraz obawami o swoją przyszłość w Szwecji, oczekiwaniem na decyzję w sprawie azylu i częstym odraczaniem terminu jej podjęcia,” stwierdza raport.
Carlos Rojas, dyrektor w Sweden Research powiedział, „Rozpoczęliśmy te badania, gdy zauważyliśmy, że wszyscy rozmawiają o uchodźcach, ale nikt nie rozmawia z uchodźcami. (…) Rozwijanie struktur oraz aktywności uchodźców wymaga większej wiedzy na temat tego jak postrzegają oni swoją sytuację.”
Sweden Reasearch przepytało 465 osób oczekujących na azyl z różnych krajów, między innymi z Syrii oraz Somalii, w 16 różnych miastach w Szwecji pomiędzy listopadem 2015 a majem 2016 roku, tworząc raport – ‘Uchodźcy w Szwecji – myśli, plany i odczucia.’ Większość ankietowanych załączyła również własną wypowiedź pisemną.
Szwecja planuje zwiększyć policyjne uprawnienia do kontrolowania uchodźców