Haparanda, przygraniczne miasto na północy Szwecji, zmaga się z narastającym problemem przestępczości związanej z narkotykami. Władze i mieszkańcy alarmują, że dzieci coraz częściej są wykorzystywane przez gangi jako kurierzy do transportu narkotyków. Zjawisko to ma związek z działaniami przestępczości zorganizowanej z południowej Szwecji, która przenosi swoją działalność na północ.
Nowe wyzwania dla miasta
Jeszcze niedawno Haparanda była postrzegana jako spokojne i bezpieczne miejsce. Dziś sytuacja zmieniła się diametralnie.
– „Zawsze uważałam Haparandę za bezpieczne miasto, ale teraz, po tym wszystkim, co się dzieje, czuję się smutna i zaniepokojona” – mówi w wywiadzie dla telewizji SVT 18-letnia Anna Paula Duda, mieszkanka miasta.
Młodzież wciągana w przestępczość
Gangi przestępcze z południa kraju wykorzystują Haparandę jako punkt przesiadkowy na trasie przemytu narkotyków do i z Finlandii. Część narkotyków zostaje w mieście, co prowadzi do ich lokalnej dystrybucji, także wśród młodych ludzi.
– „Sytuacja jest naprawdę poważna. Młodzi chłopcy są wykorzystywani jako kurierzy przez handlarzy narkotyków” – wyjaśnia dla SVT Marita Slotte, jedna z nocnych patroli w mieście.
Przykłady z ostatnich miesięcy pokazują, że dzieci, niekiedy mające zaledwie 14 lat, pełnią rolę przemytników, transportując narkotyki na rowerach lub pieszo.
Rekordowe konfiskaty narkotyków
Policja w regionie Norrbotten odnotowała drastyczny wzrost liczby poważnych przestępstw narkotykowych – od 2020 roku ich liczba wzrosła ponad dwukrotnie.
Wśród największych konfiskat znalazło się 56 kilogramów amfetaminy odkrytych w Piteå oraz kilka kilogramów kokainy i amfetaminy znalezionych przez celników w porzuconej torbie w Haparandzie.
– „Duże partie narkotyków są przechowywane w lasach lub innych ukrytych miejscach. Kurierzy, często bardzo młodzi, otrzymują zapłatę w postaci narkotyków, które następnie rozprowadzają lokalnie” – tłumaczy Ulf Wallin, dowódca grupy policyjnej w Haparandzie.
Romantyzacja życia gangsterskiego
Wśród młodzieży w Haparandzie zauważalna jest fascynacja stylem życia gangsterskiego. Zauważalne są nowe, drogie ubrania oraz zmiana zachowania młodych ludzi, którzy zaczynają identyfikować się z subkulturą przestępczą.
– „Widok luksusowych marek i pewnego rodzaju buty u młodzieży wskazuje na ich powiązania z gangami. Dla wielu jest to sposób na szybkie zdobycie pieniędzy i statusu” – mówi Ann-Louise Esperi z miejscowego ośrodka pomocy.
Władze zaskoczone skalą problemu
Choć lokalne służby podejmują działania, skala problemu zaskoczyła nawet najbardziej doświadczonych pracowników społecznych i policjantów.
– „To, co obserwujemy na północy, to efekt działań gangów z południa kraju. Być może nie byliśmy wystarczająco przygotowani na tę falę przestępczości, ale dzięki współpracy z innymi służbami mamy nadzieję na zahamowanie tego trendu” – dodaje Esperi.
Trudna walka z przestępczością
Z uwagi na długą i trudną do monitorowania granicę z Finlandią, walka z przemytem narkotyków stanowi ogromne wyzwanie. Mieszkańcy i władze apelują o zwiększenie zasobów oraz bardziej zdecydowane działania.
– „Haparanda musi odzyskać dawną reputację spokojnego miasta. Nie możemy pozwolić, by młodzi ludzie stawali się ofiarami przestępczości zorganizowanej” – podsumowuje Ulf Wallin.
Sytuacja w Haparandzie jest sygnałem alarmowym dla całej Szwecji, wskazując na rosnący problem rozprzestrzeniania się przestępczości zorganizowanej z południa kraju na północne rejony.
- Rowerzystka w stanie krytycznym po wypadku: kierowca oskarżony o niebezpieczną jazdę pod wpływem alkoholu
- Szwedzkie pożyczki studenckie coraz droższe: stopa procentowa na najwyższym poziomie od 15 lat
- Szwedzki polityk o Syryjczykach w Szwecji: „To okazja do powrotu do domu”
- Nowe prawo ułatwi wcześniejsze zerwanie kredytów hipotecznych w Szwecji
- Nowe priorytety na rynku pracy: Umiejętności miękkie ważniejsze niż techniczne