Agresywny i brutalny mężczyzna zginął podczas akcji policyjnej w Solna w sobotę.
Policja została wezwana w sobotę o godzinie 07:30 w związku z agresywnym zachowaniem mężczyzny, który atakował ludzi i pojazdy – poinformował rzecznik policji, Mats Eriksson.
Interwencja policji miała na celu zatrzymanie mężczyzny, jednak sytuacja szybko się skomplikowała, a jeden z policjantów został zaatakowany i ranny przez agresywnego mężczyznę.
„Policjant odniósł obrażenia w okolicach czoła od narzędzia. Konieczna była pomoc medyczna w celu zatamowania krwawienia. Na początku mówiono również o konieczności przeprowadzenia badań, aby sprawdzić, czy doszło do wstrząsu mózgu lub innych urazów głowy” – wyjaśnił Eriksson.
W trakcie interwencji u agresywnego mężczyzny nagle wystąpiło zatrzymanie akcji serca. Policjanci natychmiast rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową, a poszkodowany został przewieziony karetką do szpitala. Niestety, po przybyciu do placówki medycznej stwierdzono jego zgon.
Eriksson nie był w stanie potwierdzić, czy zatrzymanie akcji serca było bezpośrednim rezultatem działań fizycznych podjętych przez policję.
„Specjalna izba prokuratorska przeanalizuje ten incydent. W przypadku zgonów związanych z interwencją policji, specjalna izba prokuratorska rutynowo przeprowadza dochodzenie. Biorąc pod uwagę fakt, że jestem zaangażowany w śledztwo, nie mogę udzielać żadnych informacji na temat naszych działań ani tego, czy miały one miejsce” – dodał Eriksson.
Zaistniałe zdarzenie zostanie dokładnie przeanalizowane przez odpowiednie organy ścigania, a opinia publiczna będzie na bieżąco informowana o postępach dochodzenia. Istotne jest zapewnienie przejrzystości i odpowiedzialności w przypadkach, w których interwencja policji kończy się tragicznymi skutkami.