Rząd zapowiada specjalne wsparcie dla infrastruktury sportowej: 250 mln SEK w 2026 r. i kolejne 250 mln w 2027 r. Pieniądze mają częściowo sfinansować przebudowy, nowe inwestycje i renowacje boisk oraz hal. – To od dawna priorytet ruchu sportowego – mówi minister spraw społecznych i sportu Jakob Forssmed (KD). Jak podkreśla, potrzeby są duże i wsparcie jest „bardzo oczekiwane”.
Efekt po karcie rekreacyjnej
Minister przypomina, że dodatkowe, tymczasowe 130 mln SEK wprowadzone w ubiegłym roku – w związku z kartą rekreacyjną – zadziałało jak katalizator. Z tej puli współfinansowano 432 projekty w 174 gminach. Nowe środki mają utrzymać ten impuls, zwłaszcza w miejscach, gdzie brakuje boisk treningowych i godzin halowych. Według Forssmeda to największa od dekad dotacja państwowa skierowana wprost na obiekty sportowe.
Na co trafią środki i co dalej
Państwowe dofinansowanie pokryje część kosztów budów i modernizacji, resztę mają wnieść samorządy i organizacje sportowe. Rząd zapowiada, że wróci do kwestii podziału środków i zasad naboru, aby pieniądze trafiły tam, gdzie przyniosą najszybszy efekt. – Wiem, że to wsparcie jest bardzo, bardzo oczekiwane – dodaje Forssmed. Zapowiedzi przedstawiono w rządowych komunikatach.
